MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

83-latek z Sądecczyzny wpadł w sidła przestępców. Stracił 125 tys. złotych i 3,5 tys. dolarów. Myślał, że jego córka spowodowała wypadek

OPRAC.:
Joanna Mrozek
Joanna Mrozek
Senior stracił duże oszczędności
Senior stracił duże oszczędności pixabay
Do zdarzenia doszło 6 czerwca br. około godziny 22. Mieszkaniec Sądecczyzny odbierając telefon stacjonarny, usłyszał w słuchawce głos szlochającej kobiety, która powiedziała, że spowodowała wypadek. Uznał, że roztrzęsioną rozmówczynią jest jego córka. Ta poinformowała, że potrąciła kobietę będącą w zaawansowanej ciąży i żeby nie pójść do aresztu musi wpłacić 125 tys. złotych kaucji. Zdenerwowany całą sytuacją 83-latek obiecał jej pomóc i stracił oszczędności. Sądeccy policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność.

Kilkadziesiąt minut później do mieszkania 83-latka przyszedł mężczyzna w maseczce ochronnej na twarzy, rzekomo będący adwokatem córki, i odebrał od niego 55 tys. złotych oraz tysiąc dolarów amerykańskich. Kobieta, która nadal prowadziła przez telefon rozmowę z seniorem, nie pozwalając mu się rozłączyć, chwilę później przekazała, że potrzebuje więcej gotówki, bo ciężarna i jej dziecko zmarli.

W słuchawce odezwał się także mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz i radził, by 83-latek się pospieszył. Zgodnie z poleceniem senior po raz kolejny przygotował pieniądze i przekazał je rzekomemu adwokatowi, który ponownie przyszedł do jego mieszkania. Tym razem mężczyzna przekazał 70 tys. złotych i 2,5 tys. dolarów.

Przed północą zaniepokojony 83-latek postanowił zadzwonić do córki, by zapytać czy wszystko w porządku. Wtedy okazało się, że kobieta wcale nie brała udziału w żadnym zdarzeniu drogowym i że mężczyzna został oszukany. Łącznie stracił 125 tys. złotych i 3,5 tys. dolarów.

Teraz policjanci prowadzą czynności mające na celu ustalenie i zatrzymanie sprawców tego przestępstwa. Funkcjonariusze także po raz kolejny apelują do seniorów o zachowanie szczególnej ostrożności w kontaktach z nieznajomymi oraz radzą, jak nie dać się oszukać w podobny sposób.

Wpadł w zasadzkę przygotowaną przez policjantów

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: 83-latek z Sądecczyzny wpadł w sidła przestępców. Stracił 125 tys. złotych i 3,5 tys. dolarów. Myślał, że jego córka spowodowała wypadek - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto