Autostopowicz bronią sterroryzował kierowcę

Do zdarzenia doszło we wtorek w południe na drodze pomiędzy Podole-Górową a Paleśnicą. Lublinianin zatrzymał się na poboczu chcąc przepakować kilka rzeczy w swoim samochodzie. Po chwili podszedł do niego wysoki, dobrze zbudowany mężczyzna i poprosił, aby ten go podwiózł do pobliskiej miejscowości. Kierowca nie podejrzewający niczego zgodził się i zabrał autostopowicza.

- W momencie, gdy mężczyzna był już w samochodzie spod kurtki wyciągnął broń i przyłożył ją kierowcy do głowy, po czym zażądał od niego pieniędzy. Kierowca z obawy o swoje życie wydał mu 30 zł. Napastnik wysiadł z samochodu i zagroził mężczyźnie, aby tego nie zgłaszał, gdyż ma jego numery rejestracyjne i go znajdzie - mówi st. sierż. Paweł Grygiel, oficer prasowy sądeckiej policji.

Napadnięty mężczyzna o zdarzeniu poinformował policję dopiero w Lublinie. Ta informację o napadzie przekazała sądeckiej policji. Sprawą zajęli się policjanci z komisariatu w Łososinie Dolnej, którzy na podstawie rysopisu sprawcy dokonali wstępnego typowania sprawcy. - Po uzyskaniu tych informacji dane wytypowanej osoby wraz ze zdjęciem trafiły do Lublina, a tam pokrzywdzonemu okazano planszę na której rozpoznał napastnika - mówi st. sierż. Grygiel.

Jeszcze tego samego dnia około godziny 21:30 policjanci z Łososiny Dolnej zatrzymali kompletnie zaskoczonego 34-letniego mieszkańca podsądeckiej miejscowości, który wskazał miejsce ukrycia broni oraz ostrej amunicji.

- Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony w dniu następnym do Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu, gdzie został mu postawiony zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, które zagrożone jest karą na okres nie krótszy niż 3 lata - mówi oficer prasowy sądeckiej policji.

Mężczyzna przyznał się do postawionego zarzutu i złożył obszerne wyjaśnienia. Prokurator przychylając się do wniosku Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu wystąpił o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Rozprawa został zaplanowana na dzień 16 marca 2012 r.