Niecodzienny widok mężczyzny ubranego w czarną kominiarkę i przemierzającego okolice nowosądeckiego rynku z maczetą w ręku zmobilizował jednego z mieszkańców miasta do zawiadomienia policji.
- Mężczyzna został namierzony w rejonie ul. Matejki - mówi Iwona Grzebyk-Dulak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
- Na widok policjantów odrzucił kominiarkę i jakiś przedmiot. Jak się okazało, był to ponad 40-centymetrowy nóż, a na jego ostrzu widniały ślady ciemnozielonej farby - dodaje.
Mężczyzna został zatrzymany. Tłumaczył, że wcześniej nożem uderzał o ławkę i stąd ślady na ostrzu. Policjanci nie uwierzyli w jego słowa i szybko ustalili, że 24-latek uszkodził huśtawki na placu zabaw przy ruinach zamku.
Okazało się, że mężczyzna ma ponad promil alkoholu we krwi. Policjanci przedstawili mu zarzut popełnienia wykroczeń: posiadania w miejscu publicznym noża (w okolicznościach wskazujących na zamiar jego użycia do popełnienia przestępstwa) oraz zakłócenia ciszy nocnej i porządku publicznego. Grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna nie niższa niż 3 tys. zł.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?