2 z 9
Poprzednie
Następne
Burze i ulewy w Popowicach. Do Żalów ludzie nie dojadą [ZDJĘCIA]
Jacek Lelek, obecny burmistrz Starego Sącza, mówi, że ulewa nad Popowicami, a co ważniejsze nad okalającymi je górami Beskidu Sądeckiego, przeszła nocą z 24 na 25 czerwca. Woda spływająca ze stoków niosła olbrzymie ilości skalnego rumoszu, bo flisz karpacki bardzo łatwo ulega erozji. Kamienie blokowały przepływ pod mostami i przez przepusty. Tak spiętrzona woda niszczyła wszystko. W kilku miejscach potok oraz trakt, którym dałoby się jechać, zamieniły się miejscami.