Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Były dyrektor sądeckiego pogotowia bezpodstawnie zwolniony z pracy. Otrzymał odszkodowanie

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Damian Radziak
Józef Zygmunt, były dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego, wygrał przed sądem sprawę o bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne. Sąd nakazał sprostowanie świadectwa pracy oraz wypłatę odszkodowania w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia. Wyrok jest prawomocny.

FLESZ - Koronawirus przyspiesza rewolucję w bankach

Józef Zygmunt pod koniec grudnia 2018 r. został dyscyplinarnie zwolniony z funkcji dyrektora Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego.

- Po czterech rozprawach w Sądzie Pracy okazało się, że prawda leży po mojej stronie, a zwolniono mnie nie mając ku temu podstaw. Sprawiedliwości stało się za dość. Zostałem oczyszczony z zarzutów - mówi Józef Zygmunt.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu podtrzymał w mocy wyrok niższej instancji, ale zamiast symbolicznej złotówki nakazał pracodawcy, czyli Sądeckiemu Pogotowiu Ratunkowemu zapłacić Józefowi Zygmuntowi odszkodowanie. To trzykrotność pensji, jaką pobierał, czyli 32 999 zł wraz z odsetkami od dnia 5 marca. Pogotowie ma też zapłacić na rzecz Zygmunt 2700 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

- Na mój wniosek przesłuchano m.in. byłego i aktualnego starostę, członków zarządu powiatu, nową dyrekcję pogotowia. Przebadano dokumenty. Na tej podstawie sąd uznał, że nie było podstaw do zwolnienia dyscyplinarnego – podkreśla Józef Zygmunt.

Były dyrektor pogotowia dodaje, że to nie koniec jego sądowej batalii. Zamierza bowiem wystąpić do sądu z powództwami cywilnymi.

- Próbowano mnie zniszczyć. Ucierpiało moje dobre imię - wyjaśnia Zygmunt.

Wyroku sądu nie chce komentować starosta nowosądecki, ani członkowie Zarządu Powiatu Nowosądeckiego. Jednak Maria Olszowska, kierownik Biura Prasowego Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu, zaznacza, że prawomocny wyrok został wykonany w całości.

- Józef Zygmunt otrzymał świadectwo pracy zgodne z wyrokiem, a SP ZOZ Sądeckie Pogotowie Ratunkowe, jako pozwany w tej sprawie, wypłacił zasądzone odszkodowanie - potwierdza Maria Olszowska. - Należy przypomnieć, że Pan Józef Zygmunt jako dyrektor SP ZOZ Sądeckie Pogotowie Ratunkowe doprowadził do katastrofalnej sytuacji finansowej w pogotowiu, naruszył przepisy finansowe.

Olszowska wymienia Ustawę o finansach publicznych, Ustawę o rachunkowości oraz wewnętrzne regulacje jednostki dotyczące zarządzania finansami. To spowodowało, że Sądeckie Pogotowie Ratunkowe na koniec 2018 r. odnotowało stratę w wysokości 1 mln 623 tys. zł. Do tego dochodził 1 mln 792 tys. zł niezapłaconego ZUS od wynagrodzenia ratowników.

- Ponadto, w latach 2016 – 2018 nie zakupił ani jednej karetki, co wpłynęło niekorzystnie na bezpieczeństwo 300 tysięcy mieszkańców Sądecczyzny i miasta Nowego Sącza – dodaje Olszowska.

Józef Zygmunt przyznaje, że te kwoty są prawdziwe, ale w sądzie wyjaśnił skąd te straty.

- Co więcej udowodniłem, że o planowanym deficycie, który wynikał z utrzymania trzyosobowych załóg karetki wiedział starosta i Zarząd Powiatu, zgadzając się na to – broni się były dyrektor. - Sprawa ZUS również została wyjaśniona. Tak samo jak brak zakupu nowych karetek.

Jak wylicza Zygmunt, w czasie gdy on kierował Sądeckim Pogotowiem Ratunkowym odremontowane zostały wszystkie podstacje, w głównym budynku wymieniono dach i wykonano odgrzybianie, od podstaw wybudowano pięć nowych podstacji i wymieniony został tabor.

- Nie było potrzeby zakupu nowych ambulansy, bo te które mieliśmy, były wystarczające. Za to zakupiliśmy zestawy do reanimacji Lucas, który były konieczne przechodząc na system dwu załogowy – dodaje Zygmunt i podkreśla, że o każdym jego działaniu wiedział starosta, jak i zarząd powiatu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto