Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Były dyrektor sądeckiego pogotowia Józef Zygmunt wygrał sprawę o bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne

Joanna Mrozek
Joanna Mrozek
Józef Zygmunt, były dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego wygrał w sądzie ze starostą, który zwolnił go dyscyplinarnie
Józef Zygmunt, były dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego wygrał w sądzie ze starostą, który zwolnił go dyscyplinarnie Damian Radziak
Józef Zygmunt, były dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego, wygrał przed sądem sprawę o bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne. Sąd Rejonowy nakazał staroście sprostowanie świadectwa pracy. Zygmunt zapowiada dalszą część batalii w sądzie cywilnym. Marek Kwiatkowski, starosta nowosądecki, czeka na uzasadnienie wyroku.

FLESZ - Duże zmiany w służbie zdrowia. Pacjentom ma być łatwiej

W czwartek Sąd Pracy, oddział Sądu Rejowego w Nowym Sączu, ogłosił wyrok w sprawie dyscyplinarnego zwolnienia Józefa Zygmunta z funkcji dyrektora Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego. Zygmunt został zwolniony ze stanowiska za to, że doprowadził Sądeckie Pogotowie Ratunkowe do straty, które wyniosły wówczas ponad 1,1 mln zł. Dodatkowo pracownicy nie mieli płaconych części składek do ZUS. Zaległość z tego tytułu to półtora miliona złotych. Właśnie z tego powodu Zygmunt został zwolniony w trybie dyscyplinarnym. Tłumaczył stratę tym, że chciał za wszelką cenę utrzymać trzyosobowe zespoły w karetkach pogotowia. Teraz, po ponad rocznej batalii, sąd orzekł na korzyść byłego dyrektora pogotowia.

- Sprawę generalnie wygraliśmy. Rozwiązanie dyscyplinarne okazało się bezprawne. Sąd też nakazał sprostowanie mojego świadectwa pracy, a tytułem odszkodowania zasądził symboliczną złotówkę i zachęcił mnie do walki o odszkodowanie w procesie cywilnym - mówi Józef Zygmunt.

Przypomnijmy, że Sąd Okręgowy w Nowym Sączu ponownie skierował do Sądu Pracy pozew Zygmunta, który w grudniu 2018 roku został dyscyplinarnie zwolniony ze stanowiska. Były dyrektor pogotowia procesuje się ze Starostwem Powiatowym w Nowym Sączu, po tym jak zarząd dyscyplinarnie zwolnił go z pracy. Zygmunt skierował sprawę do Sądu Pracy, ale na pierwszej rozprawie nie przekonał sędziego o swojej racji. Odwołał się jednak od niekorzystnego orzeczenia.

- Sprawiedliwość zatryumfowała po ponad roku. Podczas procesu zostali przesłuchani wszyscy członkowie zarządu powiatu, którzy przyszli z karteczkami, bo nie potrafili odpowiadać z głowy. Ten proces obnażył do bólu ich zamiary - mówi Zygmunt.

Marek Kwiatkowski, starosta nowosądecki oraz członkowie obecnego i byłego zarządu powiatu, któremu podlega Sądeckie Pogotowie Ratunkowe, zostali przesłuchani w charakterze świadków.

Starosta jest zdziwiony wyrokiem sądu, podkreślając, że sąd pierwszej instancji zatwierdził jego decyzję o zwolnieniu dyscyplinarnym szefa pogotowia, teraz sąd wydał decyzję na korzyść Józefa Zygmunta.

- Poprosiłem o uzasadnienie wyroku, ponieważ ten sam sędzia, który najpierw uznał decyzję o zwolnieniu dyscyplinarnym za uzasadnioną, teraz złagodził dyscyplinarne zwolnienie na porozumienie stron bez odszkodowania. Tak naprawdę sytuacja się w ogóle nie zmienia, pan Józef Zygmunt został zwolniony - starosta podtrzymuje swoją decyzję. Przed sądem zeznał, że taką samą decyzję w sprawie zwolnienia byłego dyrektora pogotowia podjąłby po raz kolejny. Podkreśla, że Zygmunt zostawił pogotowie zadłużone i teraz starostwo musi zapłacić prawie 1,8 mln złotych zaległych składek ZUS oraz pokryć starty, które wynoszą ponad 1,6 mln złotych.

- W sprawie nie wykonywania przez pana Zygmunta zaleceń pokontrolnych i złamania ustawy o finansach publicznych toczy się postępowanie w Regionalnej Izbie Obrachunkowej i w Prokuraturze Rejonowej w Gorlicach. Czekamy, jakie w tej sprawie zapadną decyzje. Z problemów finansowych pogotowia będziemy wychodzić jeszcze pewnie przez osiem lat - dodaje Marek Kwiatkowski.

Były dyrektor sądeckiego pogotowia zapowiada, że zamierza dochodzić teraz odszkodowania na drodze cywilnej.

- Dalszy ciąg nastąpi, bo nie daruję tego, że świadomie byłem niszczony – mówi Józef Zygmunt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Były dyrektor sądeckiego pogotowia Józef Zygmunt wygrał sprawę o bezpodstawne zwolnienie dyscyplinarne - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto