Trudno się dziwić, skoro, pracownik Zakładu Gazowniczego w Nowym Sączu, nie zawahał się ryzykować własnym życiem, by ocalić dwoje młodych ludzi. Z rozbitego, wywróconego i płonącego samochodu wyswobodził dziewczynę oraz chłopaka, którzy, jak się okazało, wkrótce mieli się pobrać. Sam został przy tym ciężko poparzony.
Czytaj także: Nowy Sacz: Celestyn Żeliszewski uhonorowany za odwagę
Odbierając tytuł i gratulacje był bardzo wzruszony. Mówił, że każdy postąpiłby tak samo jak on. W kuluarach wyznał jednak, że odbierając nagrodę było mu dziwnie na sercu, gdy na gali w sądeckim Sokole nie dostrzegł uratowanych.
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nowa Biała: brat próbował zabić brata
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?