Fakty24: Zobacz najświeższe informacje z Krakowa i Małopolski!
Anonimowy list protestacyjny przeciwko dzialalności kamieniołomu trafił do Nadleśnictwa Nawojowa w połowie września. W liście napisano, że nowy właściciel kopalni - firma Machnik z Mochnaczki Wyżnej - wycięła nielegalnie około trzydziestu drzew. - Nie opiniowaliśmy żadnej zgody na wylesienie w tamtym terenie, a po sprawdzeniu granic działek i zdjęć satelitarnych wygląda na to, że drzewa faktycznie zniknęły - informuje Zbigniew Gryzło, nadleśniczy Nawojowej.
Nadleśnictwo przygotowało już stosowne dokumenty oraz zebrane dowody i dziś lub we wtorek prześle je do krakowskiej dyrekcji lasów. - Jeśli zarzuty się potwierdzą, przedsiębiorca nie uniknie kary - dodaje nadleśniczy.
List protestacyjny w sprawie kamieniołomu dotarł także do władz gminy Grybów. - Mieszkańcy narzekają na hałas i zwiększony ruch na drodze - mówi Zbigniew Poręba, sołtys Cieniawy. Sam jednak jest za znalezieniem jakiegoś kompromisu. - Wiadomo, że każda inwestycja wiąże się z utrudnieniami. W przypadku hałasu można ustawić ekrany akustyczne. Nie można przecież zapominać o dodatkowych miejscach pracy - dodaje.
Kierownictwo firmy odpiera zarzuty. - Działamy w tym miejscu dopiero od miesiąca. Nie przypominam sobie, żebyśmy wycięli dwadzieścia arów lasu - twierdzi Krzysztof Machnik, prezes przedsiębiorstwa. Dodaje, że drzewa mógł wyciąć poprzedni właściciel terenu.
Małopolska Wybory 2011: Zobacz wszystkich kandydatów do Sejmu i Senatu
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?