Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cyganowice. Prosi o zdrowe serce i mundur policjanta

Sylwia Klimaczak
Bartek w zabawie ze starszym bratem raz wciela się w policjanta, innym razem w złodzieja. - Chcę dobrze poznać przeciwnika - mówi.
Bartek w zabawie ze starszym bratem raz wciela się w policjanta, innym razem w złodzieja. - Chcę dobrze poznać przeciwnika - mówi. Sylwia Klimczak
Chory na zespół Fallota chłopiec marzy, żeby zostać policjantem. Wcześniej musi przejść w Niemczech operację serca za 22,5 tys. euro.

Tegoroczny list Bartka Świderskiego do Świętego Mikołaja jest wyjątkowy. Chłopiec prosi o mundur policjanta, kilka zabawek i to, co dla niego najważniejsze. - Niech sprawi, żebym miał zdrowe serduszko... - szepcze chłopiec.

Bartłomiej Świderski urodził się ze skomplikowaną wadą serca - zespołem Fallota. Między komorami i przedsionkami jego serca były ubytki. Aorta - inaczej niż u zdrowych dzieci - znajdowała się po prawej stronie, a zwężona lewa gałąź tętnicy płucnej powodowała niebezpieczne niedotlenienie i zwiększenie ciśnienia w prawej komorze.

Czeka go ostatni zabieg

Pierwszą poważną operację Bartek przeszedł w wieku półtora roku.

- Wtedy lekarze wszczepili mu zastawkę, która rosła razem z nim - opowiada mama chłopca Barbara Bodziony. Teraz jej synek potrzebuje kolejnej zastawki, dostosowanej do wielkości jego serca.

- Ta też będzie rosnąć razem z nim, jest więc nadzieja, że byłaby to ostatnia tak poważna operacja - mówi mama chłopca.

Dziewięciolatek znajduje się pod opieką zespołu profesora Edwarda Malca, który operuje w niemieckim szpitalu w Munster.

- Bartek mógłby być zoperowany już w lutym, jeśli zbierzemy pieniądze - dodaje Barbara Bodziony.

- Może uda się zrobić moją operację w czasie ferii, nie będę miał wtedy dużych zaległości w szkole! - ma nadzieję Bartek.

Koszt operacji to 22,5 tysiąca euro (około 100 tysięcy złotych). Na koncie Bartka jest już prawie 40 tysięcy złotych. Brakuje jeszcze 58 tysięcy złotych.

Chce zostać policjantem

Bartek na co dzień stara się żyć jak inni chłopcy. Jest pełen energii. Lubi bawić się z bratem w policjantów i złodziei. Chętnie wtedy wciela się w detektywa. - Nie zawsze jestem policjantem, czasami zgadzam się być złodziejem, żeby poznać metody przeciwnika - uśmiecha się chłopiec.

W liście do Mikołaja przesłanym za pośrednictwem Stowarzyszenia Sursum Corda chłopiec zdradza, że marzy mu się umundurowanie policjanta. - Ale mogą też być klocki lego lub gra monopoly - dodaje.

Przez swoją chorobę Bartek nie może się przemęczać, ale nie rezygnuje z aktywności. Mówi, że jeśli nie zostanie detektywem, to może tancerzem. Bardzo się cieszy na środowe zajęcia z tańca nowoczesnego. - Szkoda, że są tylko raz w tygodniu... - narzeka.

Jak pomóc?

Żeby pomóc zebrać środki na operację Bartka, można wpłać dowolną kwotę na specjalne konto bankowe :

Stowarzyszenie SURSUM CORDA 26 8805 0009 0018 7596 2000 0080 z dopiskiem „Bartek Świderski”

Można również przekazać 1% podatku nr KRS 00000 20382. W polu „Cel szczegółowy” należy wpisać „Bartek Świderski”.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto