Do Odincowa po wygraną i awans

Dzisiaj przedostatnia odsłona grupowych zmagań Banku BPS Fakro Muszynianki Muszyna w siatkarskiej Lidze Mistrzyń. Pod Moskwą zmierzą się z Zarieczem Odincowo.
W pierwszym grudniowym spotkaniu "mineralne" gładko pokonały Rosjanki z brazylijskimi gwaizdami w składzie 3:0.
Grupa D, w której gra Bank BPS Fakro Muszynianka Muszyna nie sprawia kibicom zawodu jeśli chodzi o emocje. Nie ma drużyn niepokonanych, a o awans trzeba walczyć do końca.
Ta kolejka będzie kluczowa jeśli chodzi o promocję do dalszych gier w play-off. Choć Muszynianka ma awans już niemal w kieszeni to chce wygrać, by przed faza pucharową mieć jak najlepszą pozycję startową.
Tymczasem w drugim spotkaniu czwartej kolejki CEV Indesit Champions League Zariecze Odincowo pokonało przed własną publicznością Metal Galati 3:0. Rosyjski zespół zrewanżował się w ten sposób za porażkę w pierwszym meczu z Rumunkami.
Zwycięstwo Rosjanek oznacza, że podopieczne Bogdana Serwińskiego pozostają na drugim miejscu w tabeli grupy D. Coraz ciekawiej wygląda walka o awans.
Wygrana Zariecza przedłuża szansę v-ce Mistrzyń Rosji na wejście do fazy play off. W przypadku zwycięstwa w Oyńcowie zespół Bogdana Serwińskiego zapewniłby sobie awans do kolejnej rundy.
Upragniony awans siatkarki z uzdrowiska mogły sobie zapewnić już w ostatnią środę w Novarze, ale jak wiadomo ta sztuka się nie udała.
To, że spacerku nie będzie również w meczu z Odincowem jest jasne jak słońce.
Zariecze zwietrzyło szansę na awans. Do Metalu i Muszynianki traci tylko jeden punkt, a dwa do lidera Asystelu Novara.
W dzisiejszym starciu Rosjanki wespół z grającymi tam brazylijskimi gwiazdami na pewno postawią wszystko na jedną kartę, bo mają jeszcze cień szansy na awans.
- Trzeba to spotkanie po prostu wygrać i nie ważne w jakim stylu i rozmiarze - mówił trener Bogdan Serwiński. - Awans mamy już praktycznie zapewniony, ale przed play-off chcemy zająć jak nalepszą pozycję.
Do Odincowa zespół dotarł wczoraj wieczorem. na dzis ma zaplanowany tylko przedmeczowy rozruch. Ostatnie spotkanie w grupie Muszynianka zagra na własnej hali w przyszły wtorek z Metalem Galati.

Pierwszy mecz to był w wykonaniu Muszynianki popis taktyczny i gry blokiem
W pierwszym starciu z Rosjankami "mineralne" kompletnie zdominowały przebieg wydarzeń na boisku.Świetnie funkcjonował blok Sylwii Pyci i Marty Solipiwko. Zawodniczki zupełnie zatrzymały Brazylijkę Pequeno i jej rodaczkę o swojsko brzmiącym nazwisku Walewska. Trener Vadim Pankov próbował dokonywać zmian, ale jego siatkarki miały ogromne problemy niemal w każdym elemencie gry. Pomimo kilku zrywów rosyjskiej drużyny Mistrzynie Polski były tego dnia przynajmniej o klasę lepsze od rywalek.Ciekawe czy trener zdecyduje się na wystawienie w pierwszym składzie Agnieszki Śrutowskiej i zagrać więcej pierwszym tempem. W pierwszym meczu dało to efekt znakomity. Początek meczu o 16.00. Spotkanie transmitują tv internetowa Laola i Polsat Sport.