Dominik Dudek jest budowlańcem. Pochodzi z Pasierbca w gminie Limanowa, a muzyka to nieodłączny element jego życia. W rodzinnym domu, a wychowywał się w licznej rodzinie, muzyka jest bardzo ważna. Większość jego bliskich muzykuje, nic więc dziwnego, że ich spotkania kończą się wspólnym graniem i śpiewaniem zwłaszcza folkloru.
Dominik Dudek dopiero jako nastolatek, dzięki kolegom, odkrył inne gatunki muzyczne. Zafascynował się zespołem Coldplay i zaczął komponować swoje utwory, które śpiewa m.in. w zespole Redford tworzonym wspólnie z przyjaciółmi. Dostał nawet zaproszenie do studia nagraniowego od samego Edwyna Collinsa, byłego muzyka Joy Division, by nagrać płytę. Wydawnictwo nie przyniosło jednak oczekiwanego skutku.
Limanowianin zdecydował się na udział w „The Voice of Poland”, żeby odwrócić złą passę. Zaśpiewał piosenkę Igo pt. „Helena” i odwrócił fotele Tomsona i Barona, Justyny Steczkowskiej oraz Lanberry. Ostatecznie zdecydował się na drużynę chłopaków z Afromental.
W kolejnym etapie programu, czyli tzw. Bitwach zaśpiewał w duecie z Wiktorią Krakowską przebój Mrozu z udziałem Vita Bambino pt. „Za daleko”. I to właśnie interpretacja Dominika bardziej spodobała się mentorom z Afromental. Tomson i Baron postanowili, że Dudek przechodzi dalej.
W sobotę, 22 października, po godz. 20 wyemitowane zostały dwa ostatnie odcinki „The Voice of Poland” nagrywane wcześniej w studio. Był to etap tzw. Nokautów, podczas którego zaprezentowało się 28 uczestników, po 7 z drużyny: Justyny Steczkowskiej, Lanberry, Marka Piekarczyka oraz Tomsona i Barona. Do odcinków na żywo przeszło po czwórce z każdej z drużyn.
Dominik Dudek zaśpiewał piękny utwór z repertuaru Krzysztofa Zalewskiego "Miłość miłość". Jego interpretacja spodobała się wszystkim jurorom, ale nie każdy uważał, że limanowianin zasługuje na udział w odcinkach live. W czwórce szczęśliwców nie widział go Marek Piekarczyk. Innego zdania byli jednak Tomson i Baron, którzy zdecydowali, że Dominik Dudek zostaje w ich drużynie.
„AAAA! Udało się! Będę w odcinkach na żywo!
Naprawdę nie myślałem, że uda mi się dojść tak daleko ✌️To jest jakiś kosmos!!
To wszystko dzięki wsparciu moich najbliższych i Was wszystkich. Marzenia się spełniają
Już za tydzień odcinki na żywo, to czy przejdę dalej będzie zależeć od Was. Liczę na Was i wasze smsy, dziękuje, że jesteście i mnie wspieracie ❤️
Dziękuje BARON i Tomasz Tomson Lach - Oficjana Strona za kolejną szansę! Mam nadzieję, że w lajwach pokaże na co mnie stać ✌️” - tak skomentował na Facebooku swój występ Dominik Dudek.
O udział w odcinkach na żywo w drużynie Marka Piekarczyka walczyła Jadzia Grzybek pochodząca z Krużlowej Wyżnej w gminie Grybów oraz Michał Ciężadlik z Mszany Dolnej. Niestety nie udało im się obronić miejsc i musieli pożegnać się z programem.
Dominik Dudek na żywo wystąpi w „The Voice of Poland” już w sobotę, 29 października. Emisja na antenie TVP 2 po godz. 20.
- Limanowa z dawnych lat. Zobacz, jak kiedyś wyglądało miasto!
- Zespoły Regionalne Ziemi Limanowskiej. Barwne i roztańczone
- Pojawi się kolejna wieża w regionie. Już za siedem miesięcy „wyrośnie" na Skiełku
- Drewniana weranda zdobi Dwór Marsów w Limanowej
- Praca szuka ludzi w Limanowej i w powiecie limanowskim
- Wiejskie gospodynie spod Limanowej podbijają telewizyjne, show TVP!
Pierwszy raz w historii zmieniono kurs planetoidy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?