Jutro - 1 września. Dla pierwszoklasistów to ogromne przeżycie. Nowa szkoła, nauczycielka, koleżanki i koledzy. U dzieci zwykle przeważa entuzjazm. A jak u rodziców? Oprócz dumy ze swoich pociech, myślą także o sporych wydatkach. O ile zubożeje rodzinny budżet, kiedy wyposażą dziecko w potrzebne mu pomoce naukowe?
Wyprawka pierwszaka
Oto koszt przykładowej wyprawki pierwszaka.
Komplet podręczników - 138 zł, specjalne zeszyty do nauki pisania, czytania i liczenia - ok. 11 zł. Ale podręczniki to nie wszystko. Trzeba jeszcze kupić tornister, pióro, gumkę do mazania, ołówek, linijkę, kredki, farby, plastelinę, blok techniczny, rysunkowy, papier kolorowy, samoprzylepny, klej, flamastry, nożyczki. Zatem: tornister - 40 zł, piórnik - 8 zł, przybory - 23,40 zł. Do tego dochodzi jeszcze strój na wf - to ok. 28 zł. Doliczmy jeszcze obuwie na zmianę - 11 zł. Razem - 259,40 zł.
Beata Zygmunt, mama siedmioletniej Oli, przyznaje, że zakup podręczników i potrzebnych przyborów to spory wydatek. Ale jest to wydatek konieczny. Zbliżające się rozpoczęcie roku szkolnego boleśnie odczują zwłaszcza rodziny wielodzietne. Jeśli w rodzinie jest 4 uczniów, to koszt ich wyprawki może uszczuplić portfel rodziców o ok. 1000 zł. Czy można jakoś zmniejszyć koszt wyprawki?
Są giełdy
- Podręczniki nie zmieniają się w każdym roku. Dlatego dzieci mogą korzystać z książek starszego rodzeństwa, o ile były one takie same.
Problem jest z zeszytami do ćwiczeń, te trzeba już zakupić nowe - mówi Agata Salamon, nauczycielka ze Szkoły Podstawowej nr 20 w Nowym Sączu.
Kto nie ma rodzeństwa, może szukać szczęścia w antykwariacie. Tam jednak trudno trafić na podręczniki do młodszych klas.
Problem tkwi w ćwiczeniówkach i wycinankach. Jest jednak jeszcze inny sposób na zdobycie książek.
Zamiast biegać po antykwariatach, łatwiej można znaleźć odpowiednie podręczniki w szkole. - U nas w szkole jest organizowana giełda, na której uczniowie sprzedają używane książki. Jednak wśród młodszych roczników nie cieszy się ona zainteresowaniem. Rodzice wolą kupić w księgarni cały komplet - dodaje pani Agata.
Rodzice, których zarobki są niskie i nie stać ich na zakup podręczników, mogą zwrócić się do ośrodków pomocy społecznej.
Dostaną je wtedy za darmo.
Jeśli zaś mamy duży zapas energii i wolnego czasu - warto porównać ceny podręczników w poszczególnych księgarniach. Różnice dochodzą nawet do 30 złotych.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?