Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Droższy egzamin na prawo jazdy w MORD w Nowym Sączu. Podwyżek nie było od 10 lat i są w całej Małopolsce

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Na egzamin na prawo jazdy w MORD w Nowym Sączu trzeba czekać od tygodnia do dwóch tygodni
Na egzamin na prawo jazdy w MORD w Nowym Sączu trzeba czekać od tygodnia do dwóch tygodni MORD Nowy Sącz
Od pierwsze dnia wiosny, czyli 21 marca, osoby przystępujące do egzaminu na prawo jazdy płacą więcej za egzamin teoretyczny i praktyczny. Wzrost został wprowadzony nie tylko w Małopolskim Ośrodku Ruchu Drogowego w Nowym Sączu ale w całej Małopolsce.

Wzrost opłat egzaminów na prawo jazdy zarówno części teoretycznej jak i praktycznej wszystkich kategorii został przyjęty uchwałą Sejmiku Województwa Małopolskiego pod koniec lutego tego roku.

Nowe stawki:

  • egzamin teoretyczny – 50 zł, było 30 zł
  • kategorie AM, A1, A2, A, B1, B, C1, D1 lub T albo uprawnienia do kierowania tramwajem – 200 zł, było 140 zł
  • kategorie B+E, C1+E, C, C+E, D, D+E lub D1+E – 250 zł, ceny wahały się od 200 do 245 zł

- Poprzedni cennik ustalony został aż dziesięć lat temu, a koszty utrzymania przez ten okres znacząco wzrosły. Odczuwamy to w naszych gospodarstwach domowych i my jako podmiot, który utrzymuje się z tego, co wypracuje, też mocno to odczuliśmy – mówi Marek Pławiak, dyrektor Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Nowym Sączu. - Już rok temu mówiono o tym, że trzeba będzie podnieść opłaty egzaminacyjne. Borykaliśmy się z protestem egzaminatorów, którzy narzekali na pogarszające się warunki pracy i niskie płace. Te podwyżki pozwolą na swobodne funkcjonowanie naszych ośrodków w Nowym Sączu i Nowym Targu.

Zdaniem dyrektora sądeckiego MORD podwyżka, która weszła już w życie nie jest wygórowana. Na najbardziej popularną kategorię, czyli B – samochody osobowe, to 60 zł.

- Prawo jazdy zdajemy raz w życiu, więc patrząc na to z tej strony, to nieduży koszt. Pod warunkiem, że ktoś zda egzamin teoretyczny i praktyczny przy pierwszym podejściu – zaznacza Pławiak.

Są jednak osoby, które zdają dopiero za którymś podejściem. Rekordzistą w liczbie zdawanego egzaminu teoretycznego na prawo jazdy kategorii B była osoba, która od kwietnia 2017 do grudnia 2018 r. rozwiązała aż 68 testów. Jeżeli chodzi o jazdę, to jeden z mężczyzn podchodził do tego egzaminu aż 35 razy i wciąż nie zdał. Jazdę próbuje zaliczyć od stycznia 2018 roku, a ostatnią próbę miał w listopadzie 2022.

Jak się okazuje, mimo że informację o planowanych podwyżkach MORD w Nowym Sączu przekazał za pośrednictwem swojej strony internetowej już 9 marca, to nie przełożyło się to na zwiększone zainteresowanie zdawaniem egzaminu po starej cenie.

- Nie ma kolejek, bo zawsze początek każdego roku to mniejsza liczba egzaminów. To ze względu na to, że nie przeprowadzane są egzaminy na kategorię A, czyli motocykle – wyjaśnia Pławiak. - Przyszli kierowcy też wolą zdawać egzamin w okresie wiosenno-letnim. Wówczas mamy dużo więcej klientów.

Dzisiaj wolne terminy nie są odległe. Na egzamin w zależności od kategorii trzeba czekać tydzień lub dwa tygodnie.

- To też dlatego, że jako jedni z nielicznych pracujemy też w soboty. Wielu chętnych chce zdawać właśnie w weekend, bo czasami to dla nich jedyna możliwość na zdobycie prawa jazdy – dodaje dyrektor sądeckiego MORD.

Ceny samochodów elektrycznych zaczynają spadać

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Droższy egzamin na prawo jazdy w MORD w Nowym Sączu. Podwyżek nie było od 10 lat i są w całej Małopolsce - Krynica Nasze Miasto

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto