Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Druga wygrana Andrzeja Sołdry w zawodowym ringu

Rafał Kamieński
Od lewej Jerzy Galara i Andrzej Sołdra
Od lewej Jerzy Galara i Andrzej Sołdra fot. archiwum
Andrzej Sołdra z Golden Teamu Nowy Sącz w swojej drugiej walce na zawodowym ringu pokonał przez techniczny nokaut Litwina Egiedijusa Kakstysa. Na gali w warszawskim hotelu Hilton rywal sądeczanina okazał się bardzo twardym przeciwnikiem. Mamy tu na myśli raczej odporność na ciosy niż umiejętności czysto bokserskie.

- Andrzej zaczął tę walkę spokojniej niż podczas swego zawodowego debiutu - uważa trener pięściarza Jerzy Galara. - Temperował przeciwnika lewym prostym, a w drugiej rundzie złamał prawdopodobnie przeciwnikowi nos. Kakstys był mocno rozbity i Andrzej niemal zupełnie wyłączył go z ataku.

W czwartej rundzie Sołdra przepuścił akcję Litwina i skontrował mocnym prawym prostym. Kakstys upadł na plecy, ale sędzia doliczył do dziewięciu i Litwin zdołał się podnieść. Po to tylko, by przyjąć kolejną serię ciosów Sołdry i dać okazję arbitrowi do przerwania pojedynku.

- Dziwiłem się, że po tylu ciosach ten chłopak jeszcze stoi na nogach - nie ukrywa Galara. - Litwin wywodzi się z kickboksingu, a wszyscy zawodnicy ze wschodu z taką przeszłością są cholernie twardzi. Walczył niedawno ze wschodzącą gwiazdą litewskiego pięściarstwa Andrejvsem Barabanowsem i też wytrzymał cztery rundy. Był trochę słabszy od Wdowinsa (pierwszy zawodowy rywal Sołdry - red.), ale Wdowins to kawał kozaka i niejednego wysoko w Polsce notowanego boksera mógłby pokonać.

Sołdra w pełni kontrolował walkę, dobrze rozegrał ją taktycznie i wiele wskazuje na to, że jeszcze jedna, dwie udane walki i podpisze kontrakt z grupą promotorską Tomasza Babilońskiego (szwagra Krzysztofa Włodarczyka).

- W styczniu siadamy do rozmów z Tomaszem Babilońskim i dopinamy sprawę - potwierdza trener Golden Teamu. - Promotor ten zresztą już stał za ostatnimi walkami Andrzeja, więc powinna to być formalność. Sponsorem będzie Konspol i Wiesław Pazgan. Chcielibyśmy mieć pewien wpływ na decyzje, z kim i na jakich zasadach Andrzej będzie walczył. Poczekajmy jednak do stycznia. W marcu szykuje się duża gala boksu w Oświęcimiu.

Andrzej Słodra w kolejnej walce będzie boksował już prawdopodobnie sześć rund, ale zależało to będzie w dużej mierze od budżetu gali. - Nasz zawodnik jest już na takim etapie, że może z powodzeniem walczyć z pięściarzami, którzy zajmują wysokie miejsce w rankingach - mówi na koniec trener Galara.

Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek

"Super pies, super kot!". Zgłoś zwierzaka w plebiscycie i wygraj nagrody!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto