Gdzie kupić choinki w Nowym Sączu? Choinki tylko żywe i z legalnego źródła. Nadleśnictwa sprzedają drzewka

FLESZ - Żłobki tylko dla dzieci zaszczepionych. Od stycznia nowe regulacje

Sprzedaż choinek ruszyła na dobre. Na stoiskach handlarze oferują dorodne drzewka. Nie jest tajemnicą, że plastikowe konstrukcje, które znajdują się w wielu polskich domach może posłużą kilka sezonów, ale ich utylizacja zajmie kilkaset lat i wyrządzi wiele szkód środowisku. Ścięte drzewko posłuży nam tylko raz, ale to bardziej ekologiczne rozwiązanie.

Stanisław Michalik z Nadleśnictwa Piwniczna przekonuje do kupna żywego drzewka, jednak aby dbać o środowisko należy kupować te z legalnego źródła.

- Takie choinki pochodzą z plantacji, które są zakładane na gruntach rolnych. Nie wycinamy drzewek z lasu, choć w ramach zabiegów pielęgnacyjnych, są też choinki pozyskiwane w lesie, bo drzewka rozrastają się w wyniku naturalnego obsiewu. Czasem jest ich nawet kilkaset na małym obszarze, trzeba część z nich wyciąć, aby inne urosły piękne i zdrowe - tłumaczy.

Kiedy świerki i jodły z plantacji mają odpowiednią wielkość są wycinane do celów handlowych. W lasach państwowych na terenie Sądecczyzny kupują je pojedyncze osoby. Nie ma zainteresowania sprzedażą hurtową.

- W skali nadleśnictwa w okresie świątecznym sprzedajemy kilkaset sztuk. Sprzedażą zajmują się głównie nadleśnictwa Stary Sącz i Nawojowa - mówi Michalik z Nadleśnictwa Piwniczna i zaznacza, że Lasy Państwowe mają konkurencję, bo w okolicy jest wiele lasów gminnych i prywatnych skąd pozyskiwane są świąteczne drzewka.

Nadleśnictwo Piwniczna co roku przekazuje za darmo około 100 drzewek do różnych instytucji: szkół przedszkoli czy parafii i do ośrodków pomocy społecznej.

Na stronie nadleśnictwa można sprawdzić cennik, za półmetrowe drzewko trzeba zapłacić 50 zł. Przy marketach też można kupować choinki tam ceny są różne w granicach od 60 zł do ponad 200 zł.