MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

GOPR w akcji

ATA
Poszkodowana w wypadku została zwieziona terenowym pojazdem GOPR. Fot. Beata POLAKIEWICZ
Poszkodowana w wypadku została zwieziona terenowym pojazdem GOPR. Fot. Beata POLAKIEWICZ
Deszczowa pogoda nie sprzyja górskim wędrówkom, wręcz może być dla turystów niebezpieczna. Przekonała się o tym uczestniczka rajdu z Warszawy, która na śliskim i stromym zejściu złamała nogę.

Deszczowa pogoda nie sprzyja górskim wędrówkom, wręcz może być dla turystów niebezpieczna. Przekonała się o tym uczestniczka rajdu z Warszawy, która na śliskim i stromym zejściu złamała nogę. Konieczna była pomoc ratowników GOPR.

Grupa turystów, która odbywała 9-cio dniowy rajd w Beskidzie Sądeckim, schodziła z Łabowskiej Hali do Piwnicznej. W przysiółku Jarzębaki, jedna z turystek niefortunnie stanęła, zsunęła się do wąwozu i nie mogła już wstać o własnych siłach.

Koledzy podejrzewali, że złamała nogę. Uznali, że czas przyjazdu ratowników z Krynicy będzie zbyt długi więc postanowili poprosić o pomoc funkcjonariuszy policji z komisariatu w Piwnicznej.

Nawiązali z nimi łączność przez telefon komórkowy. Byli mile zaskoczeni, kiedy okazało się, że w Piwnicznej od trzech lat funkcjonuje sekcja Krynickiej Grupy GOPR, która jest w stanie udzielić pomocy w bardzo krótkim czasie.

Na trasę pojechał czterokołowym motocyklem terenowym honda z przyczepką, ratownik Piotr Maślanka. Zwiózł poszkodowaną kobietę na piwniczański Rynek, udzielając jej wcześniej pierwszej pomocy. Turystka wraz z całą grupą została dowieziona autokarem do Żegiestowa a stamtąd do szpitala w Krynicy zabrała ją karetka pogotowia.

- Uratował nas telefon komórkowy - mówi szef rajdowej grupy. - W górach jest on wręcz niezbędny tak samo jak cudowni ratownicy piwniczańskiej sekcji GOPR.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto