Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grybów: Ścieki nie będą już trafiać bez kontroli do potoku

Magdalena Jadach
Mieszkańcy Grybowa mogą świętować sukces. Kilka tygodni temu zaalarmowali nas, że ścieki z domów przy ul. Kilińskiego trafiają bezpośrednio do potoku Siołkówka. Po sprawdzeniu okazało się, że tak rzeczywiście jest. Determinacja mieszkańców i nasza interwencja pozwoliły jednak rozwiązać problem. Nieczystości trafiają teraz do zbiornika pod miejskim szaletem a o to, by nie dochodziło już do skażenia, dba nowa, w pełni automatyczna sterownia pompy ściekowej.

Kiedy zajęliśmy się sprawą, rozwiązania obiecał poszukać Krzysztof Michalik, dyrektor Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Grybowie, który zapewniał nas, że według dokumentów, jakie posiada, siedem lat temu 18 domów przy ul. Kilińskiego zostało podpiętych do grybowskiej kanalizacji.

- Ile zostało podłączonych naprawdę, musimy sprawdzić. Zostanie wykonana inwentaryzacja - obiecywał K. Michalik. Po sprawdzeniu okazało się, że gospodarstwa rzeczywiście są podpięte do kanalizacji, ale jej wylot prowadzi wprost do potoku. Mieszkańcy przez cały czas opłacali rachunki za odprowadzone ścieki, które nigdy nie trafiały do oczyszczalni.

Teraz wylot rury kanalizacyjnej podłączono do zbiornika znajdującego się pod miejskim szaletem, a przepływem ścieków kieruje specjalna, wyposażona w automatyczne sterowanie przepompownia. Urządzenie wygląda niepozornie. Obsługuje jednak trzy pompy z pobliskich ulic. Projekt wykonał Stanisław Kiełbasa, pracownik Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Praca nad zaplanowaniem jej działania zajęła mu dwa dni.

- Urządzenie to nie było skomplikowane do zrobienia. Mam wykształcenie w tym kierunku. Wykonuję również sterownie, które obsługują o wiele więcej pomp - mówi S. Kiełbasa. Sterownia pozwala na stałe monitorowanie poziomu ścieków w zbiorniku. Specjalne czujniki wysyłają sygnał, zawiadamiając zakład o tym, że poziom ścieków jest już wysoki, lub o tym, że doszło do awarii.

Stanisław Kiełbasa na bieżąco dostaje SMS-y, które informują go, w jakim stanie jest zbiornik. Wiadomości zaczynają się pojawiać dużo wcześniej, jeszcze zanim konieczne jest opróżnienie zbiornika. Dzięki temu można zaplanować ich odbiór. Pojemność zbiornika to około 180 centymetrów sześciennych. Informowanie o poziomie zaczyna się już wtedy, kiedy objętość ścieków osiąga 160 centymetrów sześciennych.

Problem ul. Kilińskiego został rozwiązany. A jak jest w innych częściach miasta?
Będziemy to sprawdzać, aby mieszkańcy Grybowa uzyskali pewność, że ich zdrowie i bezpieczeństwo nie są zagrożone.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto