Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Irena Michalska wystąpiła z Budką Suflera. Prześliczna wiolonczelistka zachwyciła talentem wokalnym basistę zespołu [ZDJĘCIA]

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
Irena Michalska podczas koncertu towarzyszącemu otwarciu muszli koncertowej im.Romualda Lipko w Lublinie
Irena Michalska podczas koncertu towarzyszącemu otwarciu muszli koncertowej im.Romualda Lipko w Lublinie Centrum Kultury w Lublinie
Irena Michalska ma 18 lat i jest tegoroczną maturzystką. Uczęszcza do Zespołu Szkół Akademickich im. Króla Bolesława Chrobrego w Nowym Sączu, a równocześnie jest też uczennicą sądeckiej Państwowej Szkoły Muzycznej, w klasie wiolonczeli. Jej harmonogram zajęć wypełniony jest po brzegi, bo oprócz śpiewania i grania ma wiele innych ciekawych zainteresowań. Ich natłok nie przeszkadza jej w odnoszeniu licznych sukcesów. Sądeczanka po wygranej w festiwalu im. Jonasza Kofty „Moja wolność 2021” w Warszawie, otrzymała propozycje zaśpiewania z Budką Suflera. Na scenie spotkała się z Izabelą Trojanowską oraz Felicjanem Andrzejczakiem.

FLESZ - Jaka muzyka jest najlepsza dla zdrowia? Tego się nie spodziewałeś!

od 16 lat

O Irenie Michalskiej w Nowym Sączu można było słyszeć już wielokrotnie. Młoda utalentowana sądeczanka od najmłodszych lat rozwijała tutaj swój talent wokalny i brała udział w wielu konkursach i festiwalach piosenki. Już w 2019 roku liczne sukcesy, które miała na swoim koncie, doceniła kapituła nagrody im. doktora Jerzego Masiora. Licealistka otrzymała nagrodę za wybitne osiągnięcia artystyczne.

Z roku na rok sukcesów było coraz więcej, a w ostatnim czasie sądeczanka zaliczyła występ u boku wielkich gwiazd polskiej scenym muzycznej. W Lublinie zaśpiewała na jednej z scenie z Budką Suflera. Została zauważona przez basistę zespołu na jednym z festiwali.

- Jednym z gości specjalnych festiwalu „Moja wolności 2021” był Mieczysław Jurecki. Podczas przygotowań do występu finałowego przysłuchiwał się mojemu śpiewaniu. Po próbie podszedł do mnie i powiedział, że podoba mu się jak występuję i czy byłabym zainteresowana współpracą- opowiada Michalska.

Potem kilka udanych prób zaowocowało propozycją wspólnego występu w ramach otwarcia Muszli Koncertowej w Lublinie imienia Romualda Lipko. Irena Michalska zaśpiewała jedne z największych przebojów napisanych przez patrona muszli w Ogrodzie Saskim między innymi: „Luz Blues”, „Dmuchawce, latawce, wiatr”, „Podwórkowa kalkomania „oraz „Jest taki samotny dom”.

- To był cudowny koncert, niesamowite nagłośnienie i wspaniała widownia. Miałam też przyjemność zaśpiewać w piosence finałowej z Robertem Żarczyńskim, Felicjanem Andrzejczakiem oraz Izabelą Trojanowską. Nasze głosy spotkały się podczas wykonywania utworu „Piąty bieg”, który zamykał koncert - wspomina sądeczanka.

Irena nie tylko śpiewa, ale jest też instrumentalistką. Jak przyznaje wiolonczela jest bliska jej sercu, a nauce gry na tym instrumencie poświęciła 12 lat.

- To duża część mojego życia i doceniam jak wiele dała mi edukacja muzyczna. Rozumiem, co czują muzycy, którzy mi teraz akompaniują. Mimo wszystko śpiew jest dla mnie najważniejszy i wkładam w to mnóstwo pracy i całe serce- mówi Michalska.

Sądeczanka jest też uczestniczką zajęć znanego sądeckiego nauczyciela wokalu- Krzysztofa Szczypuły. Wychował już wiele znanych dziś wokalistów między innymi Jakuba Bulzaka, który w tym roku wystąpił w koncercie Debiutów podczas Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Do muzycznej kariery przygotował również swoją córkę Natalię Szczypułę, która była finalistką 11 edycji programu The Voice of Poland.

Aktorstwa i zachowania na scenie Irena natomiast uczy się od swojej mamy, Elwiry Michalskiej, która posiada w tym kierunku wykształcenie- jest instruktorem teatralnym z ogromnym doświadczeniem. Jeszcze w Elblągu, gdzie wcześniej mieszkała, wychowała kilkoro znanych dziś aktorów. Talent teatralny Ireny widać w jej występach, do których wplata elementy gry aktorskiej.

Jak dziewczyna znajduje na to wszystko czas?

- Jeśli coś jest czyjąś pasją, to zawsze znajdzie się na to czas. Jedni oglądają filmy, inni uprawiają sport, a ja każdą wolną chwilę spędzam na śpiewaniu, słuchani i szukaniu muzyki, która potem staje się materiałem, nad którym pracuję. To sprawia mi ogromną przyjemność - mówi Michalska

Rozwijanie swoich pasji musi pogodzić ze szkołą. Jak się okazuje jednak idzie jej to całkiem nieźle. Bardzo pochlebnie na jej temat wypowiada się dyrektor szkoły, do której uczęszcza.

- To bardzo dobra dziewczyna. Uczę ją, dlatego mam z nią kontakt na co dzień. Jest już naszą uczennicą od 5 lat i od razu widać było, że ma ogromny potencjał. Miała juz zresztą na koncie wiele sukcesów odniesionych jeszcze w szkole podstawowej. Uświetnia też wszystkie uroczystości szkolne swoimi występami- nie tylko śpiewa, ale też gra na instrumentach - wiolonczeli, fortepianie, a nawet gitarze. Jesteśmy z niej bardzo dumni - przyznaje Bogusław Kołcz, dyrektor Zespołu Szkół im. Króla Bolesława Chrobrego w Nowym Sączu

Jak dodaje, uczennica interesuje się też historią, pisze bardzo dobre wypracowania i jak to określa „mam bardzo dobry styl i bogate słownictwo”. Zaznacza również, że w szkole jest bardzo lubiana wśród rówieśników. I choć jako humanistka nie przepada za przedmiotami ścisłymi stara się przykładać do nauki między innymi matematyki.

- Kocham język polski i uczyć się historii sztuki. Jak każdy maturzysta muszę się jednak przyłożyć do nauki, bo pandemia również mi dała w kość - przyznaje Michalska.

Zapytana o swój największy sukces mówi, że ciężko wybrać i ma nadzieję, że czeka ją jeszcze wiele i nie chce skupiać się na tym, co udało się zrobić, ale na tym co jeszcze zrobić można.

W najbliższym czasie weźmie udział w warsztatach wokalnych prowadzonych przez Elżbietę Zapendowską, do których udało się jej zakwalifikować, a sama trener wokalna wysoko oceniła jej umiejętności. Po maturze Irena zamierza zdawać do szkoły aktorskiej lub rozwijać swój talent na studiach muzycznych.

- Wiem, że Irena dostała kolejną propozycje od zespołu Budka Suflera, jednak sporo będzie zależeć od matury, którą w tym roku będzie pisała. Ona ma świadomość, że to na jakim poziomie uda się jej zaliczyć egzamin dojrzałości będzie miało znaczenie przy aplikowaniu na studia - mówi Kołcz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto