Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Iwona Mularczyk o czarnym pijarze i swoich kwalifikacjach zawodowych

Janusz Bobrek
Janusz Bobrek
Iwona Mularczyk zgłosiła na policję rozpowszechnianie na jej temat nieprawdziwych informacji, w tym braku kwalifikacji zawodowych do pracy w szkole
Iwona Mularczyk zgłosiła na policję rozpowszechnianie na jej temat nieprawdziwych informacji, w tym braku kwalifikacji zawodowych do pracy w szkole Janusz Bobrek
Iwona Mularczyk, kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Nowego Sącza, czuje się szykanowana w kampanii wyborczej. W sieci krążą dwie opinie z kuratorium oświaty, że nie posiada wymaganych kwalifikacji do prowadzenia zajęć w Zespole Szkół nr 4 w Nowym Sączu.

- Od jakiegoś czasu w mieście przekazywane są informacje szkalujące mnie i moją rodzinę, podważające moje kompetencje zawodowe i kwalifikacje, podważające ponad 20-letnią pracę z młodzieżą. Sprawa została już zgłoszona na policję i chciałabym, aby została jak najszybciej wyjaśniona i wskazana osoba, która je rozpowszechnia - zaznacza Iwona Mularczyk. Mowa o opinii dotyczącej arkusza organizacji szkoły, w której kurator wskazał, że nie ma ona wystarczającego wykształcenia do prowadzenia zajęć jako psycholog.
Kandydatka PiS nie chce bezpośrednio wskazać sztab Ludomira Handzla i Koalicji Nowosądeckiej jako inicjatora rozpowszechniania takich informacji.

- To uderzenie służy mojemu kontrkandydatowi - przyznaje jednak i dodaje, że nie jest zainteresowana publiczną dyskusją z kandydatem Koalicji Nowosądeckiej, popieranym przez Platformę Obywatelską.

- Nie chcę debaty z Ludomirem Handzlem, nie chcę od niego pytań, wolę od mieszkańców miasta, z nimi zawsze się spotkam. Nie spotkam się na pustej debacie, pełnej obietnic, które kieruje Ludomir Handzel do wszystkich mieszkańców - dodaje.
Jak podaje w rozmowie z „Gazetą Krakowska” Iwona Mularczyk ma skończone cztery kierunki studiów podyplomowych i posiada kwalifikacje. Co na to Ludomir Handzel?

- Mogę tylko ubolewać nad tym, że kontrkandydatka nie chciała się ze mną zmierzyć w debacie. Cztery takie spotkania były umówione, ale musiały zostać odwołane z wiadomych względów. Trudno debatować z pustym krzesłem. Od początku nastawiam się na pozytywną kampanię. Nie odnosiłem się do innych kontrkandydatów i tak jest do końca. Stawiam na pozytywny przekaz. Każdy ma swoich wrogów i przyjaciół, ale my na szczęście nastawiamy się tylko rozwiązywać problemy miasta a nie komuś szkodzić - zaznacza kandydat Koalicji Nowosądeckiej.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Iwona Mularczyk o czarnym pijarze i swoich kwalifikacjach zawodowych - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto