Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiedy mecz Sandecji u siebie? Znamy możliwą datę, ale trzeba cierpliwości

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Murawa na stadionie Sandecji cieszy już oko piękną zielenią
Murawa na stadionie Sandecji cieszy już oko piękną zielenią Remigiusz Szurek
Piłkarze Sandecji Nowy Sącz już w najbliższy weekend mieli zagrać ligowe spotkanie z Miedzią Legnica na swoim stadionie przy Kilińskiego 47. Tak się jednak nie stanie. We wtorek klub z miasta nad Dunajcem opublikował komunikat w tej sprawie:

„Pierwotnie spotkanie miało odbyć się 9 października w Nowym Sączu, jednak ze względu na wykonywane prace budowlane mecz zostanie rozegrany 10 października o godzinie 15:00 w Legnicy, gdzie Sandecja wystąpi w roli gospodarza„ – napisano na Sandecja.pl.
Co jest wielkim plusem całej sytuacji, to fakt, że potyczka na Dolnym Śląsku nie będzie kosztować sądeczan zbyt wiele. Legniczanom to na rękę, że wystąpią na własnym terenie, w dodatku przy swoich kibicach i nie będą musieli pokonywać kilkusetkilometrowej trasy. Poza tym w rewanżu z Sandecją znów zagrają na Dolnym Śląsku.

Już w środę przy Kilińskiego? Też nie

Wedle ligowego terminarza również dwa najbliższe mecze „Dumy Krainy Lachów” odbędą się poza Nowym Sączem. Podopieczni trenera Dariusza Dudka mają także jedno zaległe spotkanie, które w pierwotnym terminie miało odbyć się pod koniec sierpnia br., ale z uwagi na remont stadionu sądeczan zostało przeniesione na środę 13 października na godz. 18 w... Nowym Sączu.

Jak udało nam się dowiedzieć, również ten termin jest już nieaktualny. Potyczka z częstochowianami ma zostać przeniesiona na listopad, o co wnioskuje Sandecja.

Zgodnie z ligowym harmonogramem najbliższy pojedynek ligowy na własnym boisku piłkarze z Nowego Sącza mają rozegrać w weekend 30-31 października. Rywalem „Biało Czarnych” będzie Zagłębie Sosnowiec. Do tego czasu podgrzewana murawa na obiekcie przy Kilińskiego powinna się już ukorzenić, zaś wykonawca nowego stadionu Grupa Blackbird powinien uporać się z wszelkimi pracami niezbędnymi do organizacji meczów 1. ligi w Nowym Sączu na, bądź co bądź, placu budowy. Mowa o przygotowaniu: 1000 miejsc na trybunie od strony ul. Kilińskiego, bezpiecznych wejść dla kibiców, wjazdu dla straży pożarnej i samochodu pogotowia ratunkowego. Również sam teren wokół murawy musi zostać dokładnie uprzątnięty.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kiedy mecz Sandecji u siebie? Znamy możliwą datę, ale trzeba cierpliwości - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto