Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Klasyki członków Stowarzyszenia Galicya zagrały w nowym sezonie „Sanatorium Miłości”. Uczestniczy show TVP wybiorą się nimi na przejażdżkę

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Wideo
od 16 lat
Trwają zdjęcia do szóstej edycji hitu TVP „Sanatorium Miłości”. Tym razem to Krynica-Zdrój jest tłem dla miłosnych uniesień bohaterów programu. Reżyserzy show, w którym osoby po 60. roku życia szukają drugiej połówki, postanowili w jednym z odcinków wykorzystać także samochody z duszą, należące do członków Stowarzyszenia Miłośników Pojazdów Zabytkowych Galicya z Nowego Sącza.

Krynickie uzdrowisko scenerią dla „Sanatorium Miłości”

W Krynicy-Zdroju trwają prace nad szóstym sezonem hitu TVP. „Sanatorium miłości” to program typu reality show, gdzie osoby po 60 roku życia spotykają się na turnusie w miejscowości uzdrowiskowej i dają sobie szansę na znalezienie drugiej połówki.

Zdjęcia do nowego sezonu, którego emisja zapowiadana jest na przełomie lutego i marca 2024 roku, są wykonywane w różnych miejscach Krynicy-Zdroju. Prowadzącą program Martę Manowską, jak i samych uczestników, można więc zobaczyć m.in. na deptaku i w okolicach Nowych Łazienek Mineralnych. To właśnie w tym obiekcie sanatoryjnym, należącym do Uzdrowiska Krynica-Żegiestów, zamieszkali bohaterowie programu.

- Ekipa ciągle się przemieszcza. Bohaterowie szóstego sezonu mieszkają u nas i korzystają z zabiegów. Ton fajna reklama dla uzdrowiska, która mamy nadzieję, przełoży się na większą oglądalność i jeszcze większą liczbę odwiedzających naszą piękną Krynicę - mówi "Gazecie Krakowskiej" Marcin Krzemiński, prezes Uzdrowisko Krynica-Żegiestów.

Sceny kręcono już m.in. na wieży widokowej przy ośrodku narciarskim Słotwiny-Arena, na Górze pakowej w Ogrodach Żywiołów, czy w hotelu Czarny Potok Resort Spa & Conference.

Zabytkowe auta sądeczan w „Sanatorium Miłości”

W programie TVP będzie można podziwiać nie tylko uroki krynickiego kurortu. Podczas nagrań jednego z odcinków wykorzystano także klasyki motoryzacji należące do członków Stowarzyszenia Miłośników Pojazdów Zabytkowych Galicya. To zostało założone w 2019 r. z inicjatywy Pawła Tokarza, który wraz z grupą kolegów, pasjonatów samochodów z duszą, nie dopuścił do przerwania zapoczątkowanego w 2009 roku corocznego Zlotu Zabytkowych Pojazdów w Miasteczku Galicyjskim w Nowym Sączu. Dzięki Stowarzyszeniu w tym roku odbyła się jubileuszowa, XV edycja zlotu.

- Pierwszego dnia gościliśmy z naszymi pojazdami na deptaku właśnie w Krynicy-Zdroju i być może dzięki temu zostaliśmy zauważeni. Otrzymaliśmy propozycję od Telewizji Polskiej, z której postanowiliśmy skorzystać – mówi Paweł Tokarz, prezes Stowarzyszenia Galicya. - Wśród naszych celów jest propagowanie nie tylko historii motoryzacji ale także naszego pięknego regionu. A pokazanie naszych samochodów w „Sanatorium miłości” będzie na pewno świetną formą promocji.

Stowarzyszenie przygotowało listę 20 samochodów, których właściciele zgodzili się na wykorzystanie w programie. Spośród nich wybrano zaledwie kilka, w tym m.in. zabytkowego mercedesa w wersji kabriolet, warszawę, wołgę oraz fiaty 126p i 850.

- Nie mogę za wiele zdradzić, bo obejmuje nas tajemnica, ale sesja zdjęciowa odbyła się w okolicach Nowych Łazienek Mineralnych, a uczestnicy show w parach pojechali samochodami na przejażdżkę – dodaje Tokarz. - Wcześniej zostali przeszkoleni przez właścicieli pojazdów z obsługi danego samochodu i wykonali próbne przejażdżki. Po tym mieliśmy pewność, że cacka naszych członków oddaliśmy w dobre ręce.

„Sanatorium miłości” to miliony widzów i szansa na miłość

Miłosne perypetie seniorów ściągają przed telewizory miliony widzów. Każdy odcinek 5. sezonu oglądały średnio 2,37 mln odbiorców. W każdym sezonie bierze udział 12 osób: 6 kobiet i 6 mężczyzn w wieku powyżej 60 lat. Uczestnicy show przez trzy tygodnie poznają się, wspólnie spędzają czas, dają sobie szansę na miłość.

Okazuje się, że miłość można spotkać po sześćdziesiątce i to na dodatek w telewizyjnym programie. „Sanatorium miłości” może pochwalić nie jedną parą, która postanowiła stanąć na ślubnym kobiercu. Wśród nich są Iwona i Gerard, którzy sakramentalne "Tak" powiedzieli sobie podczas uroczystości na terenie Zamku Królewskiego w Niepołomicach. Do ślubu szykuje się także pochodząca z Rytra Anna, która powie „tak” poznanemu w programie Zbigniewowi.

Małżeństwo z Paszyna prowadzi rodzinny dom dziecka. Wychowali już 47 dzieci

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto