- Psy uczestniczące w bójce z chorym lisem były szczepione. Pozostają jednak nadal pod naszą obserwacją - poinformował Mariusz Stein, powiatowy lekarz weterynarii w Nowym Sączu.
Niedawno wojewoda na jego wniosek zniósł rozporządzenie o zagrożeniu wścieklizną w Witowicach Dolnych, ale teraz na tym terenie musiał je przywrócić.
W Kamionce Wielkiej kot rzucił się na swoją gospodynię. Badania w Krakowie potwierdziły wściekliznę. Kobieta musiała się poddać serii zastrzyków. Rozporządzeniem wojewody wyznaczony został teren ogniska wścieklizny.
- W przypadku zwierzęcia dzikiego okres obowiązywania rozporządzenia wynosi miesiąc. W Kamionce Wielkiej mieliśmy do czynienia z zarażonym wścieklizną zwierzęciem domowym i tam okres wzmożonej czujności, zarówno naszej, jak i mieszkańców potrwać musi przez najbliższe trzy miesiące. Gdyby wściekliznę wykryto u krów, byłby nawet dwa razy dłuższy - wyjaśnia weterynarz Mariusz Stein.
Jak zaznacza, rozporządzania o ogniskach wścieklizny nie oznaczają dodatkowych badań okolicznej zwierzyny, a jedynie wzmożoną jej obserwację.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?