31-letniego elektryka, mieszkańca Białej Wyżnej koło Grybowa, prąd poraził około godz. 7 we wtorek.
Na pomoc przybył ambulans z podstacji Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego w pobliskiej Jasiennej.
Reanimację kontynuował zespół karetki specjalnej „S" wezwany z Nowego Sącza.
Wysiłki medyków, które trwały około godzinę, nie ocaliły życia mężczyźnie.
Kiedy policjanci zawiadamiali żonę elektryka o jego tragicznej śmierci, kobieta zasłabła. Konieczne było wezwanie ambulansu.
Przyczyny tragedii wyjaśniają policja i prokuratura.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?