Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kosarzyska. Brakuje tylko ośmiu łazienek, żeby niepełnosprawni mogli mieszkać w ośrodku

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Podopieczni Stowarzyszenia Nasz Dom nie mogą się doczekać, kiedy obiekt zacznie funkcjonować na sto procent
Podopieczni Stowarzyszenia Nasz Dom nie mogą się doczekać, kiedy obiekt zacznie funkcjonować na sto procent Katarzyna Gajdosz-Krzak
Stowarzyszenie Nasz Dom z Piwnicznej-Zdroju potrzebuje jeszcze około 200 tys. zł, żeby wykończyć ośrodek dla osób niepełnosprawnych. Żeby mogło w nim na stałe zamieszkać 15 osób trzeba jeszcze wykończyć osiem łazienek. W niedzielę, 24 kwietnia, odbędzie się koncert charytatywny na ten cel.

Dawny tzw. trzeci pawilon szkoły podstawowej w Kosarzyskach przez kilka lat stał kompletnie nie użytkowany i niszczał. W 2015 roku obiekt przejęło Stowarzyszenie Nasz Dom, po tym jak władze Piwnicznej-Zdroju zgodziły się go użyczyć.

- Naszym marzeniem było stworzenie nie tyle ośrodka, co domu, dla osób niepełnosprawnych. Niektórzy pukali się w głowę, słysząc nasz pomysł, ale się tym nie przejmowaliśmy - mówi Maria Kulig, prezes Stowarzyszenia Nasz Dom. - Działaliśmy, żeby ten dom mógł powstać.

Założenie było takie, żeby w liczącym 620 m kw. obiekcie opiekę dzienną znalazło 30 osób z niepełnosprawnościami sprzężonymi, głównie młodzież. Stworzono sale tematyczne i rehabilitacyjne. Do tego na piętrze przygotowano pokoje, w których zamieszkać ma 15 osób. Podopieczni, przebywający w domu na stałe, mają sami, na tyle ile będą potrafili, dbać o budynek i jego otoczenie no. kosząc trawę, czy pielęgnując kwiaty.

Przebudowa pochłonęła już ponad 2,5 mln zł. To środki, które w większości zostały zabrane przez Stowarzyszenie. Dzięki nim udało się cel osiągnąć połowicznie. W ubiegłym roku częściowo wyremontowany obiekt udało się otworzyć, a stowarzyszenie mogło zacząć w nim działać. Na razie w budynku odbywają się zajęcia dla sezonów 60+, ale niebawem się to zmieni.

- Dzięki projektowi realizowanemu z PFRON-em już wkrótce rozpoczniemy zajęcia dla 20 osób niepełnosprawnych. Przygotowujemy właśnie cztery pracownie: ogrodniczo-florystyczną, integracji sensorycznej, plastyczno-artystyczną oraz hafciarstwa i rękodzieła - wymienia Maria Kulig. - Dla nas ważne jest, żeby nasi podopieczni mogli też uczestniczyć w dedykowanych terapiach oraz korzystać z opieki specjalistów: fizjoterapeutów, psychologów i doradców zawodowych.

Żeby ośrodek mógł działać w pełni i stać się domem dla 15 osób niepełnosprawnych brakuje już naprawdę niewiele. Aktualnie trwają ostatnie prace na piętrze. Zostało jeszcze osiem łazienek, a żeby je wykończyć potrzeba około 200 tys. zł.

W niedzielę, 24 kwietnia, nadarzy się okazja, żeby pomóc w dokończeniu ośrodka. W Domu Kultury w Piwnicznej-Zdroju o godz. 16 odbędzie się koncert charytatywny, gdzie wystąpi kapela góralska Ciupaga. W trakcie wydarzenia odbędzie się kiermasz prac podopiecznych Stowarzyszenia oraz loteria fantowa.

Pomóc można również wpłacając dowolną kwotę na konto Stowarzyszenia Nasz Dom w Piwnicznej-Zdroju: 2681300042001000030010001.
- Każda kwota jest dla nas ogromnym wsparciem, dlatego z całego serca prosimy o pomoc - apeluje Maria Kulig.

FLESZ - Sukces Polski. Będą dopłaty dla polskich rolników

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kosarzyska. Brakuje tylko ośmiu łazienek, żeby niepełnosprawni mogli mieszkać w ośrodku - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto