Krynica Zdrój realizuje milionowe inwestycje na III Igrzyska Europejskie, a na wykonanie zadania za 100 tys. zł brakuje chętnych

Ponad 50 mln zł otrzymała Krynica-Zdrój na inwestycje związane z organizacją III Igrzysk Europejskich w 2023 roku. Dzięki tym środkom uda się przebudować drogi, wybudować nowe parkingi, zmodernizować wodociągi, wyremontować halę lodową, pod Górą Parkową powstanie nowy amfiteatr oraz trasy do dual trialu oraz trasy MTB.

Burmistrz poinformował, że flagowe inwestycje są realizowane zgodnie z harmonogramem. Remont hali lodowej, budowa toru dual i pumptraków dla rowerów MTB na Górze Parkowej cały czas postępują. Wszystkie inwestycje mają być gotowe na dużą imprezę sportowa.

Okazuje się jednak, że przetarg na budowę tzw. "zaplecza zawodów" (to m.in. alejki, ławeczki, wyrównanie terenu) przy powstających trasach MTB, został unieważniony z powodu braku chętnych. Informacja ta została zamieszczona na stronie Urzędu Miasta w Krynicy-Zdroju i wywołała niemała poruszenie.

- To inwestycja za 100 tys. zł. Kolejny przetarg został ogłoszony tego samego dnia i myślę, że tym razem uda się wyłonić wykonawcę. Najważniejsze, że te wielomilionowe inwestycje na igrzyska są już realizowane, jeśli byłoby inaczej to wtedy moglibyśmy się martwić - uspokaja Piotr Ryba w rozmowie z "Gazetą Krakowska".

Niewątpliwą wartością dodaną organizacji III Igrzysk Europejskich Kraków- Małopolska 2023, poza wartością promocyjną, są nakłady inwestycyjne i infrastrukturalne, które zostaną na stałe w Krynicy-Zdroju. Ryba poinformował nas o kolejnych dużych środkach. Dwa miliony zostaną przeznaczone na remont hali lodowej, w tym tygodniu zostanie ogłoszony przetarg. Także budowa toru MTB została wsparta kolejną dotacją.

Europejska rywalizacja w Krynicy-Zdroju skupi się w trzech lokalizacjach. Sportowcy o tytuł mistrza Igrzysk Europejskich jak i kwalifikację do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku walczyć będą m.in. na deptaku. Jak na razie to jedyne miejsce, które zostało w pełni przygotowane na to ważne wydarzenie. Za kilka miesięcy stanie się sportowo-taneczną areną, na której zmierzą się zawodnicy uprawiający tzw. breaking. Ta dyscyplina sportu łączy w sobie taniec i akrobatykę.

Burmistrz Piotr Ryba przyznaje, że miasto jest bardzo dobrze przygotowane na tegoroczne Igrzyska i żadna z inwestycji nie jest zagrożona.

- Mimo trudnych warunków pogodowych cały czas postępują pracę przy budowie toru równoległego dual oraz dwóch pumptracków. Mniejszy jest już uformowany, a większy w trakcie formowania. Na obu finalnie pojawi się nawierzchnia asfaltowa. Wszystkie inwestycje muszą być gotowe na 31 maja nie ma innego wyjścia- mówi burmistrz.

Przypomnijmy, że igrzyska odbywać się będą między 21 czerwca, a 2 lipca 2023 roku, a ich gospodarzami będą województwo Małopolskie oraz Miasto Kraków. Rywalizacje sportowe oprócz Krynicy odbędą się również w Tarnowie, Zakopanem, Krakowie oraz Chorzowie. Przy tej okazji Sądecczyznę odwiedzi około 7 tyś zawodników z aż 50 krajów.

Sezon rowerowy już niedługo! Jaki rower wybrać?