Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krynica-Zdrój. "Reanimowali" stary tor saneczkowy dla podopiecznych Krynickiego Towarzystwa Hokejowego. Liczą na nowy obiekt za 100 mln zł

Joanna Mrozek
Joanna Mrozek
Na zboczach Góry Parkowej znajduje się tor saneczkowy, który zaprojektował inż. Roman Loteczko. Powstał w 1929 r. Lata temu cieszył się popularnością. Teraz go odremontowali dla młodych saneczkarzy
Na zboczach Góry Parkowej znajduje się tor saneczkowy, który zaprojektował inż. Roman Loteczko. Powstał w 1929 r. Lata temu cieszył się popularnością. Teraz go odremontowali dla młodych saneczkarzy Narodowe Archiwum Cyfrowe
Krynica-Zdrój będzie miała tor saneczkarski spełniający wymagania związane z organizacją zawodów międzynarodowych oraz mistrzostw świata? Decyzja jeszcze nie zapadała, na razie najważniejsze jest, aby młodzi saneczkarze mieli, gdzie ćwiczyć. Udało się częściowo odremontować historyczny obiekt na Górze Parkowej, sportowcy mogą zaczynać jeszcze w tym sezonie.

Popularny w całej Europie tor saneczkowy w Krynicy-Zdrój oddano do użytku 1929 roku, rok wcześniej powstało Krynickie Towarzystwo Hokejowe, dzięki któremu obiekt powstał w uzdrowisku. Pierwsze Mistrzostwa Polski rozegrano w luty 1930 roku, rewelacyjni okazali się wtedy kryniczanie. Kilka lat później rozegrano tam Mistrzostwa Europy, a w 1958 rok Mistrzostwa Świata. Kolejne Mistrzostwa Świata organizowano w Krynicy w 1962 roku. Tor przeżył wiele prestiżowych wydarzeń, ale z czasem popadł w ruinę.

Historyczny już tor na Górze Parkowej był kilkakrotnie remontowany. Jeszcze w 1979 roku na krynickim torze zorganizowano Mistrzostwa Europy Juniorów, na których Polacy zdobyli medale złote i brązowe. W latach osiemdziesiątych zaczęła się jego rozbiórka. Próby przywrócenia toru do użytku się nie powiodły.

Kryniccy działacze nie przestali walczyć o wybudowanie nowego toru o parametrach olimpijskich. Wszyscy są zgodni, że to właśnie Krynica jest kolebkę sportu saneczkowego w Polsce i to tutaj powinien powstać tor z prawdziwego zdarzenia. To czy obiekt za blisko 100 milionów złotych zostanie wybudowany na Górze Iwonka jeszcze się okaże. Na to czekać dłużej nie chciało Krynickie Towarzystwo Hokejowe, w którym reaktywowana została sekcja saneczkowa.

Remont stał się faktem dzięki staraniom trenera Lesława Poręby, pracowników krynickiego MOSiR-u i działaczy sportów saneczkowych. Prace rozpoczęli od zbierania śmieci. Wymieniono przegniłe deski, odbudowano wiraże i przygotowania obiektu do sezonu. Teraz pozostaje czekać na mróz i będzie można przygotować tor pod ślizgi. Skorzystają z niego dzieci i młodzież.

- To tylko doraźna inicjatywa, która ma nie tylko umożliwić młodzieży treningi na torze lodowym, ale także przypomnieć mieszkańcom, kuracjuszom i turystom obiekt, który należał w czasach rozkwitu na najbardziej znanych i lubianych przez zawodników na świecie - komentuje była saneczkarka, działaczka społeczna z Krynicy-Zdrój -Barbara Rzeszut na stronie Polskiego Związku Sportów Saneczkowych,

Marzenia o nowym torze

Na Górze Parkowej znajduje się część starego toru o długości 500 metrów, który jest lodzony starymi metodami – konieczne do tego są odpowiednie temperatury w trakcie wykonywania prac (od -3 do -8 stopni) oraz obfite opady śniegu. Corocznie w okresie od stycznia do końca lutego jest wykorzystywany przez młodych adeptów saneczkarstwa, rozgrywane są na nim zawody Ogólnopolskich Olimpiad Młodzieży w Sportach Zimowych, Mistrzostwa Polski w różnych kategoriach wiekowych, a także Międzynarodowe Zawody o Puchar Krynicy.

Burmistrz Piotr Ryba zapowiadał, że w 2023 -2024 roku na stoku góry Iwonka w Krynicy ma ruszyć budowa pierwszego w Polsce toru saneczkowego. Koszt inwestycji miał sięgać ponad 100 mln zł. Większość środków na budowę miało pochodzić z Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Po wrześniowym spotkaniu w Dusznikach-Zdroju resort poinformował o budowie właśnie tam pierwszego w Polsce toru lodowego. W przestrzeni publicznej pojawiły się informacje, że to koniec marzeń o budowie toru saneczkowego w Krynicy.

Sam Ryba zaznaczył, w rozmowie z nami, że nie bierze doniesień medialnych jako pewnik, uważa że jako samorząd Krynica w tym kierunku zrobiła bardzo dużo, od lat przygotowuje się do tej inwestycji i jest lepiej pod tym kątem przygotowana niż Duszniki-Zdrój. Patryk Wicher, poseł na Sejm RP w rozmowie z "Gazetą Krakowską", który od początku zabiega o powstanie toru w Krynicy zaznacza, że decyzja jeszcze nie zapadła i uspokaja, że wszystko się może zdarzyć.

Budowa toru saneczkowego w Krynicy-Zdrój byłaby wielką szansą dla uzdrowiska, które znowu stałoby się sławne na arenie międzynarodowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto