Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krynica/Zdrój/ Muszyna. Sądeckie uzdrowiska przeżywają oblężenie. Takich tłumów od dawna tu nie było [ZDJĘCIA]

Tatiana Biela
Tatiana Biela
W ostatni weekend Krynica - Zdrój pękała w szwach. Turyści tłumnie odwiedzili znane sądeckie uzdrowisko
W ostatni weekend Krynica - Zdrój pękała w szwach. Turyści tłumnie odwiedzili znane sądeckie uzdrowisko fot. Tatiana Biela
Sądeckie uzdrowiska mogą się poszczycić w tegorocznym sezonie letnim rekordową liczbą turystów. Goście odwiedzali tłumnie zarówno Krynicę - Zdrój, jak i pobliską Muszynę, która powoli wyrasta na jedną z najpopularniejszych miejscowości w południowej Małopolsce. Władze obydwu ośrodków liczą, że dobra passa nie ominie ich uzdrowisk także w najbliższym sezonie zimowym.

FLESZ - Bon turystyczny obejmie przyszłe wakacje

od 16 lat

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Choć wakacje zakończyły się dwa tygodnie temu obydwie miejscowości wciąż przyciągają tłumy turystów, szczególnie w czasie weekendów.

- Goście wykorzystują każdy słoneczny dzień, by skorzystać z atrakcji jakie oferuje zarówno samo uzdrowisko, jak i bliższa i dalsza okolica - mówi Daniel Lisak, kierownik biura Krynickiej Organizacji Turystycznej.

Zadowolenia z boomu turystycznego nie ukrywa Piotr Ryba, burmistrz Krynicy - Zdroju.

- Kiedy okazało się, że Forum Ekonomiczne odbywające się corocznie w naszym uzdrowisku zostało przeniesione do Karpacza, pojawiły się głosy, że decyzja ta spowoduje negatywne konsekwencje dla ruchu turystycznego. Nic takiego się jednak nie stało - mówi.

Krynickie hotele, pensjonaty i sanatoria nie mogą zatem narzekać na brak gości.

- Przez cały sezon mieliśmy praktycznie całkowite obłożenie miejsc noclegowych, których, włącznie z sanatoriami jest ponad 12, 5 tys. - wylicza Daniel Lisak.

Podobnie wygląda sytuacja w sąsiedniej Muszynie, która powoli wyrasta na kolejną turystyczną atrakcję Sądecczyzny.

- Kiedyś przez Muszynę jedynie się przejeżdżało, teraz nasza miejscowość staje się punktem docelowym wycieczek turystycznych - podkreśla burmistrz Jan Golba.

Władze Muszyny od lat konsekwentnie starają się budować markę uzdrowiska, zaś celowi temu służy szereg różnych inwestycji związanych z infrastrukturą turystyczną. Strzałem w dziesiątkę okazała się min. budowa galicyjskiego ratusza, który oprócz funkcji administracyjnych oferuje również podziemia, cześć muzealną oraz pijalnię i informację turystyczną.

- Ratusz został oddany do użytku w pierwszej połowie czerwca, a w samym lipcu odwiedziło go ponad 25 tys. gości - mówi burmistrz Golba.

Równie dużym powodzeniem cieszą się słynne ogrody muszyńskie i to zarówno sensoryczne, jak i tematyczne oraz okoliczne ścieżki rowerowe.

Teraz władze obydwu uzdrowisk liczą, że dobra passa obejmie także sezon zimowy, który dla górskiej branży turystycznej stanowi najważniejsze źródło dochodu w czasie całego roku.

- Wprawdzie nie odrobimy strat z sezonu 2020/2021, ale napływ gości to szansa na poprawę kondycji finansowej lokalnej branży turystycznej - mówią zgodnie gospodarze obydwu sądeckiej miejscowości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto