Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Limanovia i Sokół Słopnice zakończyły walkę w 4. lidze. Wynik MKS należy uznać za bardzo dobry

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Piłkarze Orkanu Szczyrzyc wygrali limanowsko-podhalańską Ligę Okręgową
Piłkarze Orkanu Szczyrzyc wygrali limanowsko-podhalańską Ligę Okręgową Orkan Szczyrzyc Facebook
W sobotę 18 czerwca zakończyły się zmagania w rozgrywkach czwartej ligi grupy małopolskiej wschodniej, w których występowało dwóch przedstawicieli powiatu limanowskiego: MKS Limanovia oraz Sokół Słopnice. Ostatnia kolejka sezonu 2021/2022 nie była udana ani dla jednych, ani dla drugich.

Limanowianie, podopieczni trenera Pawła Zegarka ostatecznie nie zakończyli ligowej rywalizacji nawet na podium. O wszystkim zdecydowała sobotnia bardzo dotkliwa porażka 1:5 z Watrą w Białce Tatrzańskiej. MKS przez długi czas był wiceliderem tabeli, pod koniec sezonu tracąc drugie miejsce na rzecz Lubania Maniowy. - Zależy nam na tej drugiej pozycji i będziemy się o nią bić, ale równie ważne jest także ogrywanie młodzieży w końcówce sezonu – powtarzał trener Limanovii Paweł Zegarek.

Niestety, limanowianie w trzech ostatnich kolejkach zanotowali tylko jedną wygraną i mogli zapomnieć o realizacji tych zamierzeń. Po 0:2 z Okocimskim Brzesko przyszła wygrana 3:1 z Sokołem i ostatni pogrom 1:5. Na finiszu przedstawiciela limanowskiej piłki wyprzedził jeszcze Poprad Muszyna i wskoczył na „pudło” kosztem MKS.

Jak ocenić kampanię 2021/2022 w wykonaniu Limanovii?

- Chcieliśmy powalczyć o „dwójkę”, ale mecz kompletnie nam nie wyszedł. W przekroju całego sezonu ta czwarta lokata jest bardzo dobrym wynikiem i przed startem sezonu, gdy zostaliśmy z kilkoma zawodnikami po odejściu trenera, bralibyśmy ją w ciemno – nie kryje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” kierownik klubu Mateusz Wroński.

Nasz rozmówca przypomina, że zimą celem było znalezienie się w pierwszej „szóstce”.

- Takie były założenia. Mamy jedną z najmłodszych drużyn w lidze, chyba zaraz po rezerwach Bruk-Bet Termalicy Nieciecza. W meczowej osiemnastce było zwykle miejsce dla dziesięciu młodzieżowców. Obecny trener, Paweł Zegarek wszystko fajnie poukładał. Wykonał kawał dobrej roboty. Podziękowania należą się również poprzednikowi Waldemarowi Warchołowi, który sprowadził do Limanowej kilku zawodników, zamknął kadrę. Trener Zegarek jest takim surowym tatą dla chłopaków. To szkoleniowiec z doświadczeniem i potwierdzenie tezy, że w Limanowej mamy szczęście do trenerów – dodaje kierownik.

O ile Limanovia zagra w nowej czwartej lidze (bez podziału na grupy, rozgrywki zrzeszać będą kluby z całej Małopolski) w kolejnym sezonie, o tyle Sokół Słopnice z hukiem spadł do piątej ligi. Piłkarze Dawida Sudera jesienią przegrywali mecz za meczem, a wiosną nieco poprawili statystyki, ale na niewiele się to zdało. 10 wygranych, 6 remisów i aż 18 porażek (bilans bramkowy 56:69) to zbyt mało, by można było myśleć o utrzymaniu. Sokół zajął ostatecznie trzynaste miejsce i do ostatniej bezpiecznej ósmej lokaty zabrakło mu 19 „oczek”.

W limanowsko-podhalańskiej Lidze Okręgowej z bardzo dobrej strony pokazali się za to piłkarze Orkana Szczyrzyc. Klub z Gminy Jodłownik wygrał ligę z 11 punktami przewagi nad drugą Zalesianką Zalesie i w przyszłym sezonie wystąpi na czwartoligowych boiskach.

W ostatniej serii zmagań tego sezonu Orkan rozbił u siebie AKS Ujanowice 6:0. Ostatnie miejsce w ligowym zestawieniu zajął Granit Czarna Góra, który zdobył raptem 15 pkt., a w ostatniej kolejce przegrał 3:7 z Zawratem Bukowina Tatrzańska. Przedostatni byli piłkarze Czarnych Czarny Dunajec.

Mistrzem limanowskiej A Klasy została Słomka Siekierczyna, która o punkt wyprzedziła drugie Gorce Kamienica. Obydwie ekipy wywalczyły awans do „okręgówki”. Słomka, pewna wygranej w lidze w meczu ostatniej kolejki przegrała z Zalesianką II Zalesie aż 0:4, zaś Gorce rozbiły w Słopnicach Sokoła II 5:2.

W limanowskiej B Klasie najlepsi okazali się piłkarze Starówki Stara Wieś (46 pkt), którzy wyprzedzili Rybie Nowe Rybie (38 pkt.). Obydwa kluby znajdą się w przyszłym sezonie wśród przedstawicieli A Klasy. Co ciekawe goście z Nowego Rybia nie pofatygowali się na ostatni mecz sezonu z Uranem w Łukowicy, co jednak nie ma żadnego wpływu na wygląd tabeli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto