- Z uzyskanych informacji o zdarzeniu w Czyrnej, wynikało, że zdarzenie ma bardzo przykre skutki dla podróżujących - mówi oficer sądeckiej straży pożarnej. - W bardzo silnym mrozie pomoc dla tam znajdujących się osób musiała być nie tylko skuteczna, ale również możliwie najszybsza.
Dwie jednostki ratownictwa technicznego PSP z Krynicy-Zdroju musiały pokonać znaczną odległość, by dotrzeć na miejsce zdarzenia.
Szansę na szybsze znalezienie się przy oczekujących pomocy miały z ochotnicze straże pożarne z sąsiednich miejscowości. Właśnie dlatego zdecydowano o skierowaniu tam druhów z Mochnaczki Niżnej, Piorunki i Berestu. Do wsi Czyrna pospieszył również ambulans pogotowia ratunkowego.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?