Lodowisko w Tymbarku płatne. Wcześniej tak nie było. Głosy oburzenia

Po zmianach w regulaminie opłata jednorazowa, czyli pozwalająca na korzystanie z obiektu począwszy od wejścia do przerwy niezbędnej na konserwację tafli (terminy przerw: 14:30 – 15:00 praz 17:30 – 18:00), wynosi 10 zł dla osób dorosłych oraz 7 zł dla dzieci, studentów i seniorów. Zorganizowana grupa hokeistów będzie mogła poszaleć na łyżwach za 80 zł. Lodowisko będzie dostępne dla dzieci i młodzieży z terenu gminy od godz. 10 do 14.

Warto dodać, że wstępnie planowano wprowadzić opłatę jednorazową pozwalającą na korzystanie z lodowiska przez cały dzień. Z pomysłu jednak zrezygnowano z obawy o przekazywanie opłaconych wejściówek innym.

Dlaczego zatem w tym roku trzeba będzie płacić za wstęp? O zmiany zapytaliśmy w Urzędzie Gminy Tymbark.

– Przez ostatnie siedem lat mieliśmy finansowanie z programu zewnętrznego. W związku z tym, wstęp na lodowisko był bezpłatny – przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Zbigniew Kordeczka, kierownik Referatu Inwestycji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska.

– Przez wprowadzenie opłaty za bilety chcemy zminimalizować koszty utrzymania lodowiska. Te opłaty za wejściówki i tak nie pokryją kosztów działania, ale dzięki nim o tyle mniej wydamy na tę atrakcję – dodaje nasz rozmówca.

Pod koniec listopada br. na profilu „Lodowisko Tymbark” na Facebooku informowano o montażu tafli oraz wprowadzeniu zmian dotyczących opłat za jego korzystanie.

„Sezon zimowy tuż, tuż. Pierwsza dobra wiadomość jest taka, że lodowisko już stoi natomiast zła wiadomość jest taka, iż w tym sezonie lodowisko będzie płatne. O cenniku i innych szczegółach poinformujemy wkrótce” napisano.

Cennik wzbudził emocje

Wielu internautom nie przeszkadza fakt wprowadzenia opłat za korzystanie ze ślizgawki, ale są też tacy, których zmiana w regulaminie ubodła.

„Zaoszczędzili przez kilka lat, jak nie było lodowiska a teraz chcą zarobić” – pisze jeden z nich. „Starosta dostał podwyżkę, burmistrz, radni też, to teraz trzeba z ludzi ściągać. WSTYD” – dodaje drugi.

– Z jednej strony fajnie, że coś się dzieje i będzie można korzystać z lodowiska. Zawsze to fajna atrakcja. Z drugiej strony smutne jest to, że jeśli chce się iść z dzieckiem poruszać na świeżym powietrzu, to trzeba za to płacić. Powinno być za darmo, przynajmniej więcej dzieciaków oderwałoby się od komputerów – zauważa Pani Maria, mieszkanka miejscowości Podłopień w gminie Tymbark.

A jak jest w Nowym Sączu? W mieście nad Dunajcem już od 6 grudnia działa odkryte lodowisko przy Alejach Wolności na tzw. Starej Sandecji. W tym roku będzie można korzystać z niego od poniedziałku do piątku w godzinach od 15 do 21, a w weekend od: 10 do 21. W godzinach pomiędzy 14 a 15 przewidziana jest przerwa na pielęgnacje tafli lodowiska. Bilet ulgowy kosztuje 4 zł za godzinę, bilet normalny jest o złotówkę droższy, zaś za wejściówkę rodzinną dla opiekuna i dziecka do 13. roku życia należy zapłacić 6 zł.