Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łososina Dolna. Aktywista może zapłacić grzywnę za tabliczkę z napisem „Strefa wolna od LGBT”

Janusz Bobrek
Janusz Bobrek
Andrzej Szkocki/Polska Press
Policja z Łososiny Dolnej skierowała do sądu wniosek o ukaranie aktywisty Barta Staszewskiego, który we wrześniu opublikował w sieci zdjęcie znaku drogowego miejscowości z tabliczką „Strefa wolna od LGBT”. Sprawę organom ścigania zgłosił wówczas Arkadiusz Mularczyk. Poseł apelował również, aby inne samorządy skierowały sprawy do sądu przeciwko Straszewskiemu.

Bartosz Staszewski, działacz społeczny i aktywista LGBT, od początku tego roku „znakuje” miejscowości, które w formie uchwały ogłosiły się strefami wolnymi od „ideologii LGBT”. Na tabliczkach oznaczających wjazd do danej miejscowości montuje przygotowane na potrzeby akcji żółte tabliczki z napisem „Strefa wolna od LGBT” i robi zdjęcie. Czasem prezentuje na jej tle również osoby LGBT, które mieszkają na terenie danej „strefy”. We wrześniu aktywista opublikował zdjęcie z Łososiny Dolnej (powiat nowosądecki), gdzie radni gminy jako jedni z pierwszych w Polsce przyjęli pod koniec maja 2019 roku rezolucję dotyczącą „powstrzymania ideologii LGBT”.

Na fotograficzny happening Staszewskiego szybko zareagował poseł PiS Arkadiusz Mularczyk i powiadomił policję. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze sprawdzili wskazane miejsce, ale nie znaleźli żółtej tabliczki z napisem w czterech językach „Strefa wolna od LGBT”. Aktywista najprawdopodobniej odczepił ja po zrobieniu zdjęcia lub, jak zaznaczają komentatorzy, zrobił zręczny fotomontaż. Niemniej jednak w „związku z nielegalnym zawieszeniem na znaku drogowym tabliczki „Strefa wolna od LGBT” ⁦Komisariat Policji w Łososinie Dolnej skierował wobec podejrzanego o popełnienie wykroczenia sprawę do sądu o naruszenie art. 97 Kw zw. z art.45 ust.1 pkt.10 u.p.r.d.”. Grozi mu nawet grzywna do 3 tys. zł.

- To dobrze, że prawo jest przestrzegane. Nie ma zgody organów ścigania na samowolne umieszczanie tabliczek na znakach drogowych.  Tego typu działania powinny być piętnowane – zaznacza Arkadiusz Mularczyk. Poseł Prawa i Sprawiedliwości apelował, aby gminy, które poczuły się dotknięte podobną akcją, pozwały happenera do sądu.

Już dwie gminny: Zakrzówek oraz Tuszów Narodowy skierowały przeciwko Staszewskiemu pozwy do sądu o naruszenie dóbr osobistych. Mężczyzna założył zbiórkę na obsługę prawną procesów. Na portalu pomagam.pl zaledwie w ciągu kilkunastu dni zebrał ponad 23 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Łososina Dolna. Aktywista może zapłacić grzywnę za tabliczkę z napisem „Strefa wolna od LGBT” - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto