Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ludzie Roku 2010 z ziemi limanowskiej i sądeckiej

Stanisław Śmierciak
Aleksander Cycoń
Aleksander Cycoń fot. stanisław śmierciak
Ziemie limanowska i sądecka to regiony bogate nie tylko w piękno przyrody i hojne dary natury. Bogactwem są również wspaniali ludzie. Tacy, którzy swymi poczynaniami wywierają wielki, korzystny wpływ na innych. Potrafią nie być małostkowi i bezgranicznie poświęcić się innym. Zachowują olbrzymią skromność. Pragną pozostawać w cieniu. Mówią, że nie zrobili niczego więcej, niż to uczyniłby każdy na ich miejscu. Oni są jednak zdecydowanie ponadprzeciętni. Są wyjątkowi. Nie zawsze ich zasługi wiążą się z ryzykowaniem życia. Te bywają jednak najbardziej spektakularne.

Takich właśnie mieszkańców naszego regionu zgłosili nasi Czytelnicy jako kandydatów w plebiscycie na Człowieka Roku 2010 "Gazety Krakowskiej". To była już dziewiętnasta edycja wyłaniania osób, które najbardziej zasługują na uznanie i wielki szacunek.

W miniony poniedziałek w Teatrze im. Słowackiego ogłosiliśmy wyniki głosowania. Wśród trzynastu laureatów z całej Malopolski jest aż czworo bohaterów z Sądecczyzny i ziemi limanowskiej. Wyróżnieni to:

- Bożena Fryc z Niskowej, która założyła i prowadzi fundację Mada, wspierającą dzieci z autyzmem i ich rodziców, a teraz dla podopiecznych buduje w Rytrze "Wioskę życia".

- Aleksander Cycoń, brygadier pożarnictwa, dowódca jednostki w Krynicy-Zdroju, który zawsze jest gotów natychmiast i skutecznie spieszyć z pomocą ofiarom nieszczęść nie tylko w swojej okolicy, ale też daleko w świecie.

- Mateusz Rusnak, sierżant z komisariatu policji w Mszanie Dolnej, który nie zawahał się wskoczyć w lodowatą kipiel górskiego wodospadu, by wyciągnąć tonącego mężczyznę, ojca ośmiorga dzieci.

- Celestym Żeliszewski z Librantowej , który z narażeniem życia uratował dwie osoby z płonącego samochodu.

Nikt z nich nie uważa się za bohatera. Odbierając symboliczne nagrody, byli wręcz zażenowani, że ktoś ich dostrzegł.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto