Łukowica/Łącko. Niebezpieczny most w Jadamwoli łączący dwa powiaty zostanie wyburzony, bo jego konstrukcja została naruszona. Powstanie nowy

Wskutek wypadku, który miał miejsce w listopadzie 2020 roku doszło do naruszenia mostu w Jadamwoli. Samochód roztrzaskał się o metalowe podpory, uszkodził je tak poważnie, że trzeba było zamknąć dla ruchu przeprawę łączący nie tylko dwie wioski, Czarny Potok i Jadamwolę, ale także dwie gminy Łącko i Łukowica, a nawet dwa powiaty: nowosądecki i limanowski. Potem konstrukcję dodatkowo naruszyła niepozorna rzeka, która nabrała mocy po ulewach. Wtedy też o jego zabezpieczenie apelowali strażacy, bo ciągle dochodziło tam do niebezpiecznych zdarzeń.

Przed mostem na terenie gminy Łącko zostały ustawione zabezpieczenia przez Powiatowy Zarząd Dróg w Nowym Sączu. Wysypano stos żwiru, który miał uniemożliwić wjazd. Na odcinku drogi, która prowadzi, do mostu było kilka tablic ostrzegawczych. Takie samo rozwiązanie zastosował, od strony Jadamwoli Powiatowy Zarząd Dróg w Limanowej. Problem w tym, że ktoś usunął zabezpieczenia i w ten sposób nielegalnie "otworzył" przeprawę. O tym informowaliśmy w zeszłym roku.

Mieszkańcy już od jakieś czasu dopominają się nowego mostu, jego zamknięcie wydłużało im o kilka kilometrów drogę do kościoła w Czarnym Potoku, rolnicy mają problem z dojazdem do sadów. To także najbliższe połączenie dla mieszkańców gminy Łukowica z drogą prowadzącą do Zakopanego. Mimo znaków zakazu samochody tamtędy przejeżdżają.

Gmina Łukowica końcem października 2022 roku zleciła realizacja dokumentacji projektowo-kosztorysowej rozbiórki istniejącego mostu oraz budowy mostu wraz z dojazdami. Ta powinna być gotowa końcem lipca. Obecnie wykonywane są podziały geodezyjne niezbędne do realizacji zadania.

- Kilka dni temu odbyło się spotkanie z właścicielami działek celem ustalenia granic dla podziałów nieruchomości niezbędnych do realizacji inwestycji. Po otrzymaniu pełnej dokumentacji projektowej zostanie złożony wniosek o pozwolenie na realizacji inwestycji drogowej we właściwym organie architektoniczno-budowlanym, a następnie wniosek o wsparcie finansowe ponieważ planowana inwestycja będzie kosztować kilka milionów złotych - mówi Bogdan Łuczkowski, wójt gminy Łukowica.

Jeśli uda się zdobyć środki, a wójt jest pełen nadziei i liczy na wsparcie także innych samorządów, to wtedy zostanie wyłoniony wykonawca. Same prace budowalne powinny potrwać około roku.

- Budowa tego mostu jest kluczowa dla mieszkańców naszej gminy, ale także gminy Łącko oraz osób przejeżdżających przez nasz teren w kierunku Podhala. Natężenie ruchu samochodów w tym miejscu było bardzo duże, to pokazuje jak istotna jest budowa nowej przeprawy - dodaje Łuczkowski.

Przeprawa powstała po powodzi w 1997 roku przy współpracy wojska i gminy Łukowica jako tymczasowa, więc most znajduje się w ewidencji wspomnianej gminy. Bogdan Łuczkowski, wójt gminy Łukowica zaznacza, że most terytorialnie należy do gminy Łącko, ale graniczy z gminą Łukowica. Dlatego te dwa samorządy powinny współpracować.

Jan Dziedzina, wójt gminy Łącko już wcześniej deklarował, że jeśli tylko pojawią się wymagane dokumenty i pozwolenia na budowę, to łącki samorząd włączy się w jego budowę.

Nowy Sącz. Nowy most na Kamienicy nabiera kształtów