Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mariola Zenik zagrała koncertowo

Rafał Kamieński
Muszyńska libero nie po raz pierwszy potwierdziła, że zna swój fach jak mało kto
Muszyńska libero nie po raz pierwszy potwierdziła, że zna swój fach jak mało kto MKS MUSZYNIANKA/Stanisław Rozpędzik
Niespodzianki nie było. Mające tylko jeden dzień odpoczynku po meczu z Volleyem Bergamo w Lidze Mistrzyń, siatkarki Banku BPS Muszynianki Fakro Muszyna, na dużym luzie pokonały do zera Gwardię Wrocław na jej parkiecie.

Koncert gry dała w sobotę Mariola Zenik, która przyjmowała wczoraj bezbłędnie. Statystycy obliczyli, że muszyńska libero miała 100% skuteczności w odbiorze zagrywki, w tym 71% idealnych przyjęć. Co to oznacza wiadomo. Rozgrywająca może grać wszystko, co jej się żywnie podoba.
Do poziomu gry Marioli Zenik dopasowała się Sylwia Pycia, która odebrała w pierwszym secie chęć do ataków przeciwniczkom kapitalnymi "czapami" blokami.
Wrocławiankmi właściwie ani przez moment nie mogły marzyć o podobnym wyniku, jaki udało im się wyszarpać w pierwszej rundzie, kiedy to ugrały w Muszynie dwa sety. "mineralne" przez cały czas kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie, a Bogdan Serwiński dał odpocząć m. in Joannie Mirek. Natomiast cały mecz na parkiecie spędziła Elżbieta Skowrońska.
Pierwsze dwa sety zaczęły się od bardzo wysokiego prowadzenia mistrzyń Polski. W pierwszej odsłonie po asie Sylwii Pyci rezultat na tablicy nie dawał wiele nadzieii gwardzistkom na ugranie czegoś w tym spotkaniu. Jednak przy wyniku 9:18, wrocławianki nieco się przebudziły i zniwelowały przewagę do czterech punktów. To było jednak wszystko na co stać było Impel w pierwszym secie.
Druga odsłona to nokaut gospodyń. Gdy Muszynianka zdobywała 20 punky, po stronie Gwardii było ich tylko osiem. Siatkarkom Gwardii ni ewychodziło w tym secie nic i druga partia skończyła się przy 15-punktowej przewadze Banku BPS Muszynianki Fakro.
Nieco więcej emocji dostarczyła ostatnia odsłona meczu. Gwardia przypomniała sobie na czym polega siatkówka i postawiła mocny opór mistrzyniom Polski. Najlepsza siatkarka ubiegłego roku, czyli Aleksandra Jagieło poprowadziła jednak swój zespół i w tym secie do wygranej, kończąc go sprytnym atakiem.
Do zakończenia rundy zasadniczej zostały jeszcze tylko trzy kolejki.
W kolejny weekend zespół z Muszyny czekają aż dwa mecze. Pierwszy u siebie w sobotę z AZS-em Białystok (godz. 17.00). Drugi w niedzielę również na parkiecie mistrzyń i również o 17.00 z Gedanią Żukowo.

Impel Gwardia Wrocław - Bank BPS Muszynianka Fakro 0:3 (20:25, 10:25, 24:26).
Impel Gwardia: Czypiruk, Czerwińska, Barańska, Wołosz, Sobolska, Efimienko, Krzos (libero) oraz Owczynnikowa, Jagiełło, Szafraniec.
Bank BPS Muszynianka Fakro: Bełcik, Skowrońska, Bednarek-Kasza, Pycia, Żebrowska, Jagieło, Zenik (libero) oraz Solipiwko.
Sędziowali: Jarosław Makowski i Marek Mianowski.
MVP: Mariola Zenik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto