W sobotę i w niedzielę na terenowych trasach prowadzących obydwoma brzegami Dunajca w Nowym Sączu i jego okolicach rywalizowali miłośnicy ścigania się w najtrudniejszym terenie. Ze startu, który znajdował się obok restauracji „Panorama" wyruszyło na trasę kilkadziesiąt załóg i zawodników jadących samotnie.
Tym razem wywrotką zaliczyła tylko jedna załoga. Przygodę tę przeżyła załoga jadąca jednym z dwóch ciężarowych man-ów, największych pojazdów, które wystartowały w sądeckiej imprezie.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?