W drugi dzień egzaminu dojrzałości uczniowie zmagają się z matematyką. Na poziomie podstawowym musi do niej podejść każdy uczeń. W Zespole Szkół Elektryczno-Mechanicznych do egzaminu zasiadło 238 uczniów. Ze względu na powtarzające się w szkołach w Polsce alarmy bombowe do sal mogli wchodzić tylko uczniowie i nauczyciele.
W ubiegłym roku w „Elektryku” wszyscy uczniowie zdali maturę, także osiągnęli wysoki wynik z matematyki na poziomie podstawowym.
- Napisaliśmy tyle próbnych matur, że nie powinniśmy mieć problemów ze zdaniem. W końcu mówią, że chodzimy do najlepszej szkoły w Polsce – zaznacza Adam Cabała, tegoroczny maturzysta z Technikum nr 7.