Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Nowego Sącza skazany prawomocnym wyrokiem za handel pseudorasowymi kotami

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Krynicy-Zdroju
„Kotki brytyjskie szukają domów”. Takim ogłoszeniem mieszkaniec Nowego Sącza wabił ludzi, którzy mieli zostać nowymi właścicielami rasowych kotów. Po nawiązaniu kontaktu okazywało się jednak, że koty nie są do adopcji, ale do zakupu. Dzięki zaangażowaniu pracowników krynickiego TOZ właściciel zwierząt, które nielegalnie rozmnażał i sprzedawał je jako rasowe, usłyszał wyrok.

Zgłoszenie o możliwości popełnienie przestępstwa trafiło do krynickiego TOZ w czerwcu ubiegłego roku. Jak relacjonuje Sylwia Śliwa, inspektor TOZ, wynikało z niego, że ma on do adopcji rasowe koty.

- Osoby zainteresowane adopcją kotów były wprowadzone w błąd, gdyż mężczyzna w rzeczywistości nie szukał domów dla kotów tylko chciał je sprzedać. Osoby zainteresowane adopcją rasowego kota po kontakcie z mężczyzną były informowane, że jak chcą kota, to muszą za niego zapłacić - mówi Śliwa.

Mężczyzna oferował do sprzedaży cztery kocięta, które miały być rasowymi brytyjskimi kotkami - każdy za kwotę 1500 zł. Obrońcy praw zwierząt ustalili również, że hodowca nie miał zarejestrowanej hodowli kota rasowego, a jedno z rodziców kociąt nie posiadało żadnego dokumentu potwierdzającego jego pochodzenie - nie miał „Rodowodu” lub „Metryki”.

- Praca naszych inspektorów polegała na weryfikacji zgłoszenia, zebrania i zabezpieczenia dowodów. Podjęta interwencja doprowadziła do złożenia przez nasze towarzystwo w Komendzie Miejskie Policji zawiadomienia o możliwości popełnienia wykroczenia polegającego na rozmnażaniu kotów w celach handlowych, co stanowi naruszenia art. 37 ust.1 w związku z art. 10a ust. 2 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt - wyjaśnia Śliwa.

Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu prowadzili postępowanie, które zakończyło się skierowaniem do Sądu Rejonowego w Nowym Sączu wniosku, o ukaranie hodowcy kotów, który sprzedawał je nie będąc zarejestrowanym w żadnej z ogólnokrajowych organizacji społecznych, których statutowym celem jest działalność związana z hodowlą rasowych kotów.

- Sąd Rejonowy w Nowym Sączu uznał mężczyznę za winnego popełniania czynu zarzucanego mu we wniosku o ukaranie. Wyrok w tej sprawie otrzymaliśmy w kwietniu 2023 roku i zamieszczamy go jako przestrogę dla nieuczciwych osób, które będą chciały złamać prawo - dodaje Śliwa.

Krynicki TOZ zwrócił się również z apelem o adopcje kotów i innych zwierząt ze schronisk czy podopiecznych TOZ-ów, które często mają bardzo traumatyczną przeszłość i czekają na swoje nowe domy.

- Kot rasowy lub wielorasowy, tak samo będzie nas kochał. Świadoma adopcja kota lub innego zwierzęcia ze schroniska ratuje jemu życie, a adopcja kota lub innego zwierzęcia z naszego Towarzystwa, robi miejsce dla kolejnego zwierzaka, którego możemy uratować przed chorobą lub śmiercią. Jeżeli chcecie mieć kota lub psa rasowego, to wybierajcie zwierzęta tylko ze sprawdzonych, dobrych, zarejestrowanych hodowli które dbają o swoje zwierzęta - apeluje Śliwa.

To wyjątkowe miejsce na mapie Małopolski. Astro Centrum w Chełmcu oficjalnie otwarte!

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto