Mimo mrozu i śniegu przebudowa linii kolejowej 104 w Nowym Sączu nie zwalnia tempa. Zobaczcie zdjęcia z lotu ptaka

To największa inwestycja kolejowa, jaka w ostatnich latach prowadzona jest na terenie Nowego Sącza. PKP Polskie Linie Kolejowe chcąc jak najszybciej wykonać zakładane prace, musiała zdecydować się na jednoczesne ich prowadzenie w kilku lokalizacjach. Przez to mieszkańcy Nowego Sącza borykają się z problemami, jakimi są m.in. korki. Takie utrudnienia mogą potrwać dwa lata.

Mimo okresu zimowego, minusowych temperatur i opadów śniegu generalny wykonawca firma Torpol S.A. nie wstrzymał prac. Robotnicy wykonują te zadania, na które pozwalają warunki pogodowe.

- Obecnie duży ruch widać w rejonie ul. Kolejowej i Asnyka, gdzie przebudowywane są media podziemne: sieci gazowe, wodno-kanalizacyjne, telekomunikacyjne – mówi Piotr Hamarnik z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. - Ruch jest także w okolicach ul. Wolskiej, gdzie wykonywane są prace ziemne pod nową infrastrukturę kolejową.

Do tego można zaobserwować wykonywanie prac porządkowych terenu w sąsiedztwie rozebranego już mostu kolejowego nad Dunajcem. Zarówno po jednej, jak i po drugiej stronie rzeki.

- Stalowe i nie tylko elementy, pozostałości starego mostu jeszcze trzeba wywieźć do utylizacji. Porządkowanie terenu potrwa jeszcze jakiś czas – dodaje Hamarnik. - Jesteśmy już na końcowym etapie uzgadniania ze spółką gazową szczegółów dotyczących przebudowania sieci w rejonie ulicy Starowiejskiej.

Za kilka dni robotnicy będą mogli przystąpić do dalszych działań na osiedlu Helena. Wówczas też będzie konieczne ponowne wyłączenie z ruchu fragmentu ul. Starowiejskiej. Kiedy dokładnie to nastąpi, na razie nie wiadomo. PKP PLK zapewnia jednak, że zanim droga zostanie zamknięta, o tym fakcie zostaną poinformowani kierowcy.