Miss Małopolski 2012: kim jest krynicka królowa piękności?

Po ogłoszeniu werdyktu jury na gali konkursu w Oświęcimskim Centrum Kultury nie kryła emocji. - Jestem oszołomiona, zaskoczona - powiedziała. - Cieszę się, kto by się nie cieszył. Ale spada to na mnie jak grom z jasnego nieba. Muszę to wszystko przemyśleć, poczytać od deski do deski, co dalej się ma dziać, bo nawet nie wiem, kiedy są jakieś następne eliminacje.

O Kasi pisaliśmy tydzień temu, kiedy zakończyły się internetowe prawybory Miss Małopolski. Zajęła w nich trzecie miejsce i to już uważała za sukces. Nie chciała, aby jej udział miał jakiś szerszy rozgłos. A to był tylko początek rewelacji i pozytywnego zamieszania wokół studentki trzeciego roku grafiki. - Teraz muszę się skupić na nauce, jestem w trakcie egzaminów. Do Krynicy wrócę koło połowy czerwca - powiedziała nam Kasia. W tym roku skończy studia graficzne. Naukę chce kontynuować na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Interesuje się m.in. grafiką komputerową i projektowaniem stron internetowych.

Dumna z sukcesu krajanki jest Małgorzata Półchłopek, przewodnicząca Rady Miejskiej Krynicy-Zdroju, a przed laty dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 2, do której chodziła przyszła Miss Małopolski. - Wielkie gratulacje, że się odważyła na występ w konkursie - mówi Małgorzata Półchłopek. - To dowód, że w Krynicy mamy piękne kobiety. Jej sukces to także promocja uzdrowiska. Uczyłam ją i pamiętam z wielu występów w przedstawieniach szkolnych. Już wówczas wybijała się urodą i rezolutnością. Cieszę się i czekam na jej powrót do domu.

Mama Helena Krzeszowska także nie ukrywa radości. - Mam czwórkę wspaniałych dzieci i z całą rodziną, tatą i dwiema babciami przeżywamy Kasi zwycięstwo - dodała Helena Krzeszowska, pracownica hotelu "Pegaz" w Czarnym Potoku. - Długo nie wiedzieliśmy, że Kasia startuje w tych wyborach. Kryła to przed nami. Fajnie, że wreszcie się pokazała światu.

Rodzinę Krzeszowskich dobrze zna burmistrz Dariusz Reśko. - Zastanawialiśmy się w gronie znajomych, czy wcześniej mieszkanka naszego miasta sięgnęła po takie trofeum - zdradził nam. - Wydaje się, że Kasia jest pierwszą w historii krynicką Miss Małopolski. Przy okazji burmistrz Dariusz Reśko ujawnił rodzinną ciekawostkę. Jego żona Maria, kiedy studiowała prawo w Rzeszowie również została wybrana miss - studentek rzeszowskich uczelni.