Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mrozy nie odpuszczają. Patrole wypatrują bezdomnych

Izabela Frączek
fot. archiwum
Problemami z odpaleniem samochodów i zamarzniętą wodą w rurach przywitał wtorkowy poranek wielu mieszkańców Sądecczyzny. Słupki termometrów w całym regionie wskazywały poniżej minus 20 stopni Celsjusza. W Tyliczu padł kolejny w tym roku rekord zimna: minus 27,3 stopnia, który odnotował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Synoptycy zapowiadają, że do niedzieli nie będzie cieplej, zwłaszcza w nocy. Temperatura w kotlinach może spaść nawet do minus 30 stopni. W dzień ma być kilkanaście stopni poniżej zera.

Mróz daje się we znaki kierowcom, zwłaszcza tym, którzy nie pomyśleli o wymianie wysłużonych akumulatorów. W wielu gospodarstwach zamarzła woda w rurach. Te dotknięte od jesieni ubiegłego roku suszą są nadal uzależnione od dostaw wody przez druhów z ochotniczych straży pożarnych. Problem z dostawą wody mają Sądeckie Wodociągi, które cysterną zaopatrują gospodarstwa między innymi na osiedlach Mała Poręba i Zawada w Nowym Sączu.

Samochód z wodą pitną do wyschniętych studni nie jest w stanie wszędzie dojechać. Przeszkodą są strome, często śliskie lub nieodśnieżone odcinki dróg, oraz niska temperatura, która zamraża pompę przy cysternie.

- Normalnie jesteśmy w stanie dowieźć wodę do około 40 studni w ciągu dnia. Teraz jest ich kilkanaście. Dlatego mieszkańcy muszą czekać - wyjaśnia Janusz Adamek, prezes Sądeckich Wodociągów. Spółka nie odnotowała jak dotąd żadnych awarii spowodowanych mrozami.

W schronisku św. Brata Alberta w Nowym Sączu brakuje wolnych łóżek, ostatniej nocy trzeba było dołożyć sześć dodatkowych materacy dla potrzebujących. Każdego wieczoru wyjeżdżają tzw. patrole Emaus w poszukiwaniu bezdomnych. - Zaczynamy od galerii handlowych i hipermarketów, bo tam najczęściej bezdomni przebywają w ciągu dnia - mówi Robert Opoka, dyrektor sądeckiego schroniska. - Próbujemy ich przekonać, żeby skorzystali z noclegu. Niestety, najczęściej odmawiają.

Klatki schodowe, bramy, otwarty na noc dworzec PKP w Nowym Sączu patrolują również policjanci i strażnicy miejscy. Apelują do mieszkańców, aby zawiadamiali, jeśli ktoś zauważy leżącą osobę na mrozie.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto