Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Murawa na nowym stadionie Sandecji pożółkła? Jan Kos z Blackbird: będzie ładna za moment. Radny zaskoczony

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Czy tak faktycznie wygląda murawa na stadionie Sandecji?
Czy tak faktycznie wygląda murawa na stadionie Sandecji? Nowy Sącz, bez Ściemy - Facebook
Czy kibice Sandecji Nowy Sącz znów mają powody do zmartwień? Po tym jak drużyna występująca dotąd w 1. lidze spadła z rozgrywek, a termin oddania budowanego stadionu przesunięto (miał być oddany z w czerwcu br., a wedle słów prezydenta Ludomira Handzla koniec końców powinno to się udać w tym roku) na jednym z profili w mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia murawy, której stan, delikatnie rzecz ujmując, może niepokoić.

„Coś z tą murawą chyba jest nie tak. Jeszcze żaden mecz nierozegrany a już do wymiany? Pewnie pan Janek zapomniał podlewać” (pisownia oryginalna) – możemy przeczytać na profilu „Nowy Sącz, bez Ściemy”.

Przypomnijmy, że o montażu podgrzewanej murawy na stadionie przy Kilińskiego informowaliśmy już jesienią 2021 roku. Wówczas sprowadzono ją ze specjalistycznej farmy na Węgrzech. Wcześniej na odpowiednio przygotowane podłoże wysypano piach i ziemię, zamontowano instalację podgrzewającą.

Omawiane fotografie wykonane z powietrza – nadesłane przez czytelnika - wyglądają na całkiem świeże, na trybunie od strony parkingu zamontowano już bowiem trójkolorowe krzesełka. Co możemy zauważyć na zdjęciach? Na środku murawy widać miejsca, gdzie trawa nie chce rosnąć, jest mocno pożółkła.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Jana Kosa, właściciela głównego wykonawcy obiektu Grupy Blackbird, która opiekuje się stadionem w tym murawą. Na udostępnionym nam materiale wideo wykonanym przez naszego rozmówcę murawa wygląda na bardziej zieloną niż na zdjęciach (screeny w treści artykułu).

- Jest może słabo zielona i "niejednokolorowa", ale będzie ładna za chwilę – przekazał nam Jan Kos dodając, że niedawno wykonywano rekultywację. - Wydaje mi się, że to piasek był wtedy wysypany... - zauważył przedsiębiorca.

Co na to NIK? Radny zaskoczony

Jolanta Giza ze spółki Nowosądecka Infrastruktura Komunalna, czuwającej nad realizacją inwestycji przekazała nam krótko, że z jej informacji z murawą ma być wszystko w porządku.

- Nie sądzę by coś było nie tak – krótko skomentowała prosząc o kontakt dzień później.

Radny Nowego Sącza Michał Kądziołka aż złapał się za głowę widząc zdjęcia zamieszczone w Internecie.

- Aż się wierzyć nie chce. Jeśli te fotografie faktycznie są prawdziwe to osoby za to odpowiedzialne powinny wyjaśnić jak do tego doszło. To miała być światowej klasy murawa, która przecież sporo kosztowała… Wychodzi na to, że sama murawa była wadliwa lub ktoś nie dochował swoich obowiązków. Prezydent Ludomir Handzel powinien to jakoś skomentować, takie wyjaśnienia należą się mieszkańcom Nowego Sącza – powiedział nam przedstawiciel Urzędu Miasta.

Smok Grynbos zieje ogniem i głośno warczy! Zamek w Grybowie kusi niesamowitą atrakcją

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto