Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Muszyna. Co dalej z dworcem PKP w uzdrowisku? Obiekt niszczeje i od lat jest zamknięty dla pasażerów [ ZDJECIA]

Tatiana Biela
Tatiana Biela
Dworzec PKP w Muszynie stanowi antyreklamę tego, coraz bardziej popularnego wśród turystów uzdrowiska
Dworzec PKP w Muszynie stanowi antyreklamę tego, coraz bardziej popularnego wśród turystów uzdrowiska Artur Królikowski
Od wielu lat gmina Muszyna stara się o przejęcie od PKP S.A. lokalnego dworca kolejowego. Budynek jest zniszczony, i jak twierdzą władze gminy, stanowi antyreklamę dynamicznie rozwijającego się uzdrowiska. Niestety, na razie wciąż nie udało się osiągnąć porozumienia w sprawie warunków przejęcia tej nieruchomości.

FLESZ - Jesienna turystyka w Polsce

od 16 lat

Artur Królikowski, pracownik Centrum Informacji Turystycznej w Muszynie oraz pasjonat kolejnictwa, opisuje niszczejący obiekt jednym słowem. -

To tragedia i wstyd dla naszego uzdrowiska.

W związku z charakterem swojej pracy niemal codziennie ma do czynienia z turystami, którzy narzekają na brak dworca kolejowego z prawdziwego zdarzenia.

- Pasażerowie nie mają gdzie zaczekać na swój pociąg, co jest szczególnie uciążliwe przy trudnych warunkach pogodowych - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską".

Królikowski podkreśla kontrast pomiędzy zaniedbanym budynkiem a wciąż rozwijającą się infrastrukturą turystyczną uzdrowiska.

- Czy taki widok ma witać i żegnać turystów, którzy coraz liczniej odwiedzają naszą miejscowość - pyta.

Mieliśmy swoje plany

Jan Golba, burmistrz Muszyny, podkreśla, że już ponad siedem lat temu samorząd podjął starania o przejecie budynku dworca od grupy PKP S.A.

- Na początku wydawało się, że będziemy w stanie osiągnąć porozumienie. W grę wchodziło zbycie dworca w trybie mieszanym, czyli za częściową odpłatnością. Z naszej strony zobowiązaliśmy się do remontu obiektu oraz dostosowania go do potrzeb pasażerów - mówi.

Część budynku miała spełniać funkcje związane z obsługą ruchu kolejowego, reszta zaś zostałaby wykorzystana na potrzeby różnych gminnych jednostek.

- Obiekt został wyceniony, dokonaliśmy także podziału działek - kontynuuje burmistrz.

Wyjaśnia również, że gmina starała się o pozyskanie środków unijnych na remont dworca.

- Niestety, w 2017 roku, grupa PKP S.A zaproponowała nowe warunki, pojawiła się nowa wycena i nowe warunki użytkowania dworca. Były one dla nas nie do zaakceptowania - tłumaczy.

W międzyczasie Muszyna musiała zrezygnować ze wspomnianych środków unijnych, władze gminy znalazły także inne lokalizacje dla gminnych jednostek, które miały się mieścić w budynku dworca.

- W tym momencie decyzja o przyszłości tego obiektu leży w rękach PKP. Jesteśmy gotowi przejąć dworzec ale na wcześniejszych warunkach. Prawda jest taka, że gmina nie potrzebuje już tego budynku, zależy nam jednak na komforcie odwiedzających uzdrowisko turystów oraz na wizerunku Muszyny - mówi burmistrz Golba.

Innym wyjściem z sytuacji jest, jego zdaniem, remont dworca na koszt grupy PKP S.A.

- W końcu kolej odnawia takie budynki w całej dolinie Popradu - przypomina.

Chcemy porozumieć się z samorządem

Bartłomiej Sarna, z Zespołu Prasowego PKP S.A. deklaruje, że grupa jest zainteresowana przekazaniem dworca w ręce muszyńskiego samorządu. Nieco inaczej jednak przedstawia przebieg zdarzeń związanych z przejęciem budynku.

- Rozmowy z gminą Muszyna w kontekście zbycia na jej rzecz nieruchomości zabudowanej dworcem są prowadzone od 2017 roku. Pomimo wstępnego uzgodnienia warunków przeniesienia własności nieruchomości, gmina nie podpisała warunków, które zakładały przekazanie na jej rzecz nieruchomości zabudowanej dworcem w trybie mieszanym w momencie ich uzgodnienia - wyjaśnia.

Powrót do rozmów z gminą miał nastąpić na początku 2020 roku.

- Przedstawiliśmy wtedy gminie nowe warunki, zgodnie z nowymi wytycznymi funkcjonującymi w spółce w zakresie przekazywania nieruchomości. Ponownie zaproponowaliśmy przekazania nieruchomości zabudowanej dworcem w trybie mieszanym - mówi i dodaje, że do tej pory PKP S. A. nie otrzymała od gminy informacji czy przystaje ona na nowe warunki.

- Jest to dla nas kluczowa deklaracja, żeby wszcząć dalsze procedury mające na celu przekazaniu nieruchomości zabudowanej dworcem na rzecz gminy - zaznacza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Muszyna. Co dalej z dworcem PKP w uzdrowisku? Obiekt niszczeje i od lat jest zamknięty dla pasażerów [ ZDJECIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto