Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Muszyna coraz bliżej reaktywacji wyciągu na Szczawniku. Gmina powołała spółkę operacyjną, która zajmie się inwestycją. To kolejny ważny krok

Joanna Mrozek
Joanna Mrozek
Wyciąg w Szczawniku działał jeszcze kilka lat temu, teram ma szansę na reaktywację
Wyciąg w Szczawniku działał jeszcze kilka lat temu, teram ma szansę na reaktywację Artur Królikowski archiwum
Muszyna dąży do uruchomienia stacji narciarskiej w Szczawniku. Udało się uregulować kwestie własnościowe, teraz został powołana spółka, która zajmie się szukaniem źródeł finansowania i inwestorów. Małymi krokami przymierzają się do otwarcia zimowej atrakcji, która jest dla uzdrowiska szansą na rozwój.

Gmina i miasto Muszyna powołała specjalną spółkę, która zajmie się budową wyciągu. Wszystko po to, aby zabezpieczyć interes mieszkańców.

- Dosłownie dwa dni temu złożyliśmy wniosek rejestrowy do sądu i praktycznie dalej prowadzimy rozmowy i z inwestorem i właścicielem terenów co do wykupienia tych terenów. Po tym zajmiemy się uruchomieniem całej procedury - wyjaśnia "Gazecie Krakowskiej" Jan Golba, burmistrz Muszyny.

Gmina jest w posiadaniu ok. 40 hektarów gruntu, obywatel niemiecki jest właścicielem 167 hektarów, która gmina chciałaby wykupić. Teren idealnie nadaje się pod kolejne inwestycję, jest wylesiony i obejmuje go plan zagospodarowania przestrzennego.

- Jeśli chodzi o negocjacje to gmina jest na etapie uzgadniania ceny, kolejnym etapem będzie pozyskanie środków od inwestora do spółki, który na tę chwilę jest udziałowcem w spółce płacącym za ten grunt - dodaje burmistrz.

Powróci wyciąg w Szczawniku

Jest szansa, że funkcjonujący przed laty wyciąg narciarski na Szczawniku, zostanie uruchomiony. To dobra wiadomość dla mieszkańców, którzy dzięki temu będą mogli zarobić, oraz dla turystów, którzy na Sądecczyźnie spędzają ferie zimowe. Nie padają jeszcze żadne konkretne daty, ale jak zaznacza burmistrz "coś pozytywnego już się dzieje".

Jakiś czas temu informowaliśmy, że uregulowana została kwestia własnościowa, czyli stacja górna oraz stacja dolna w tej chwili są w rękach jednego właściciela. Te tereny należą do właściciela z Niemiec a gmina podjęła już działania mające na celu pozyskanie inwestorów oraz środków finansowych na realizację tej inwestycji.

Zardzewiały wyciąg nie nadaje się już do użytku
Zardzewiały wyciąg nie nadaje się już do użytku Dzięki uprzejmości RDN Nowy Sącz

Działania władz gminy Muszyna przybliżają szansę na ponowne uruchomienie ośrodka narciarskiego w Szczawniku. Zarządca spółki Dwie Doliny przekazał również tereny gminie Muszyna. Chodzi o trasę narciarską oraz wyciąg i funkcję naśnieżania należącą do ośrodka w Szczawniku.

Szansa na rozwój Muszyny zimą

Jeszcze jest za wcześnie żeby mówić, kiedy stacja narciarska na terenie gminy uzdrowiskowej wznowi swoją działalność, ale ostatnie działania raczej przyniosą zamierzony efekt. Wyciąg w Szczawniku nie działa od lat, przyczyniły się do tego głównie problemy własnościowe, ale także finansowe. Zardzewiały sprzęt nie nadaje się raczej do użytku, dlatego też modernizacja stacji narciarskiej nie mogłaby się się udać, trzeba postawić nowe urządzenia.

O to, aby zimowa atrakcja wznowiła działalność, burmistrz stara się już od pewnego czasu. Chodzi nie tylko o gminę i jej rozwój turystyczny, ale również o przedsiębiorców, którzy prowadzili tam swoje działalności. Po zamknięciu wyciągu zostali bez źródła zarobków. W okresie zimowym wielu przedsiębiorców z tego żyło. Wiele osób musiało szukać innych możliwości zarabiania pieniędzy, co w zimowym sezonie nie było łatwe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto