Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Muszyna. Jest szansa na wznowienie działalności wyciągu na Szczawniku. Trwają rozmowy z prywatnym inwestorem

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
Wyciąg narciarski na Szczawniku. Przed laty chętnie korzystali z niego miłośnicy białego szaleństwa
Wyciąg narciarski na Szczawniku. Przed laty chętnie korzystali z niego miłośnicy białego szaleństwa fot. Artur Królikowski
Jest szansa, że funkcjonujący przed laty wyciąg narciarski na Szczawniku zostanie znów uruchomiony. To dobra, choć jeszcze niepewna informacja nie tylko dla narciarzy, ale również przedsiębiorców, którzy prowadzili tam swoje działalności, a po zamknięciu wyciągu zostali na lodzie. Jak poinformował nas burmistrz Jan Golba podjął starania, aby to atrakcyjne miejsce znów zaczęło funkcjonować, jednak podkreśla, że jest to teren prywatny i wznowienie działalności mogłoby nastąpić tylko z inicjatywy prywatnego inwestora.

FLESZ - Jaka muzyka jest najlepsza dla zdrowia? Tego się nie spodziewałeś!

od 16 lat

- Kiedyś działał tam wyciąg prywatny. Był prowadzony przez firmę z Warszawy, która podobną działalność miała też w Wierchomli. Właścicielem terenu o powierzchni 500 hektarów natomiast była niemiecka spółka. Kilka lat temu zaprzestano jednak prowadzenia działalności - informuje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” burmistrz.

Jak dodaje, wyciąg miał rzeczywiście bardzo duże znaczenie dla Muszyny, bo był to obiekt, który przyciągał narciarzy, a co za tym idzie dobrze funkcjonowały również obiekty hotelowe i pensjonaty nie tylko na Szczawniku, ale również w Muszynie.

- W okresie zimowym ludzie z tego żyli. Zamknięcie tego wyciągu było bardzo dużym uderzeniem w nich. Wiele osób musiało szukać innych możliwości zarabiania pieniędzy, co w zimowym sezonie nie było łatwe - relacjonuje Golba.

Zaznacza też, że wyciąg miał całkiem pokaźne grono zwolenników, którzy odwiedzali to miejsce regularnie. Między innymi dlatego burmistrz zdecydował się podjąć próby jego reaktywowania.

- Udało mi się dotrzeć do właściciela tego terenu i nakłonić go do podjęcia jakichś działań. Niestety gmina do tego nie ma nic. Myślałem o tym, czy byłoby możliwe wybudowanie takiego wyciągu przez gminę, ale nie mamy terenu, żeby to zrobić. Dlatego też postanowiłem podjąć starania. Wszystko wskazuje na to, że jest szansa, ale nie mam pewności, bo nie zależy to ode mnie - dodaje burmistrz.

Zaznacza jednak, że gdyby się udało doprowadzić do wznowienia tam działalności wyciągu, to byłby kolejny krok w kierunku rozwoju turystycznego Muszyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Muszyna. Jest szansa na wznowienie działalności wyciągu na Szczawniku. Trwają rozmowy z prywatnym inwestorem - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto