Na rynku w Łącku zaparkowały wyjątkowe pojazdy. Okazją był IV Zlot Pojazdów Zabytkowych

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Już po raz czwarty Gminny Ośrodek Kultury w Łącku wspólnie ze Stowarzyszeniem Amatorski Ruch Artystyczny Ziemi Łąckiej zorganizował Zlot Zabytkowych Pojazdów. Wydarzenie swoim patronatem objął wójt Łącka Jan Dziedzina.

W niedzielę, 9 lipca, o godz. 15 na Rynku w Łącku zaparkowało kilkadziesiąt pojazdów, zarówni samochodów, jak i motocykli. Były prawdziwe klasyki: amarykański buick i cadillac, włoski fiat, niemiecki volkswagen czy rosyjski moskwicz. Nie mogło też zabraknąć ikony okresu PRL-u czyli polskiego fiata i popularnego malucha, czy polskiego dostawczaka - żuka.

Przez dwie godziny uczestnicy zlotu mieli okazję podziwiać piękne zachowane samochod, ale również stare motocykle. Była to okazja do zrobienia sobie pamiątkowych zdjęć z rzadko spotykanymi na drogach pojazdami. Ich właściciele chętnie opowiadali o swoich okazach. Niektóre z nich były pieczołowocie odrestaurowali własnymi rękami, poświęcając wiele wolnego czasu ale też pieniędzy. Bo zabytkowe pojazdy to też dość drogie hobby.

Czas uczestnikom zlotu umilił występ zespołu Braci Rompalskich. Około godz. 17.30 odbył się przejazd paradny ul. Strażacką na parking koło hali widowiskowo-sportowej, którym to zakończono zlot.

Smok Grynbos zieje ogniem i głośno warczy! Zamek w Grybowie kusi niesamowitą atrakcją