Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Naściszowa, Strażacy wycinali ofiary z wraku auta [ZDJĘCIA]

Redakcja
Po zderzeniu z toyotą corollą volkswagen golf zamienił się we wrak zawieszony na barierkach ochronnych drogi Naściszowej. Ze zdruzgotanego wozu strażacy przez niemal dwie godziny wycinali rannych. W ocenie ratowników to niemal cud, że w wypadku tym nikt nie zginął.

Oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu kwadrans po godzinie trzynastej został zaalarmowany o wypadku w Naściszowej. Telefonujący informował, że jeden z pojazdów jest tak zdruzgotany, iż wydaje się wątpliwe, by jadący nim wyszli z opresji z życiem.

Drogi powiatowa łącząca Nowy Sącz z Korzenną i Wilczyskami została całkowicie zablokowana. Zmieniony we wrak volkswagen golf, którym kierowała kobieta, został silą uderzenia wyrzucony z jezdni i tkwił tylną częścią na metalowych barierkach zabezpieczających drogę.

Drugi pas jezdni blokowała toyota corolla, której kierowca podróżował wraz z pasażerką. Przednia część tego wozu praktycznie przestała istnieć.

Na pomoc przybyły dwie jednostki ratownictwa technicznego PSP z Nowego Sącza oraz trzy karetki Sadeckiego Pogotowia Ratunkowego. Na miejscu wypadku trwała dramatyczna walka o życie rannych uwiezionych we wraku volkswagena golfa. Po rozcięciu nadwozia i rozgięciu jego blach poszkodowanych przetransportowano do ambulansów.

Ofiary wypadku trafiły do Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu.

Okoliczności i przyczyny groźnego wypadku w miejscu, gdzie środek jezdni oznakowany jest podwójna linią ciągłą, ustala policja.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto