Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nawojowa. Przeszukali jaskinię, w której partyzanci ukrywali broń [ZDJĘCIA]

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Członkowie Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego Sądecczyzny w jaskini partyzanckiej na górze Margań w Nawojowej szukali pamiątek po partyzantach. Udało się odnaleźć kilka łusek i pocisków.

FLESZ - Ile potrwa rowerowy boom?

od 16 lat

Grupa zapalonych miłośników odkrywania historii ze Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego Sądecczyzny po raz kolejny wyruszyła w teren, by szukać pamiątek. Tym razem ich celem była góra Margań w Nawojowej, która skrywa jaskinię.

- Z nielicznych informacji, jakie udało nam się znaleźć wynika, że w tej jaskini partyzanci składowali broń w czasie i po zakończeniu II wojny światowej. Spali natomiast w leśniczówce pod Marganiem - mówi Stanisław Pustułka, szef Stowarzyszenia. - W tej okolicy akcje zbrojne przeprowadzał Jan Freisler ps. Ksawery z oddziałem Świerk

Wejście do jaskini, choć była ona już odwiedzana przez inne osoby, w żaden sposób nie jest oznaczone. Bardzo łatwo można przejść koło niego. Do wnętrza jaskini typu zapadliskowo-szczelinowego, jak wszystkie beskidzkie, prowadzi ciasne wejście. Następnie przez około dwa metry trzeba się czołgać, żeby dotrzeć do salki mającej około 15 metrów kwadratowych. Do dalszych części jaskini prowadzi około trzymetrowa studzienka. Cała jaskinia ma około 15 m długości, a łączna długość korytarzy to około 47 metrów.

- Wchodząc w takie miejsce zawsze czuje się dreszczyk emocji. Czy uda się coś znaleźć? Zawsze mamy taką nadzieję, że uda nam się odkryć ciekawe pamiątki - zaznacza Marcin Rams. - Wcale nie dziwię się, że partyzanci wybrali właśnie to miejsce na kryjówkę. Jest idealne. W trudno dostępnym miejscu. Zaletą jest też to, że we wnętrzu jest ciepło.

Grupa eksploracyjna weszła do jaskini z wykrywaczami metalu. Urządzenia po chwili zaczęły wskazywać miejsca, w których coś może się kryć. Znaleziono monetę – 10 groszy z 1970 roku. Z ziemi wykapano również małą skrzyneczkę, a w jej wnętrzu zapiski i pamiątki po osobach, które już wcześniej penetrowały jaskinię. Jak się okazało to skrytka z ogólnoświatowej zabawy Geocaching.

- Ostatnio ktoś był w jaskini w 2017 roku. W środku skrzyneczki był żołnierzyk, drewniane odznaczenie, różaniec. My dołożyliśmy do niej wyhaftowane logo naszego stowarzyszenia - opowiada Pustułka. - Niestety w jaskini nie odkryliśmy żadnych artefaktów, które należały do partyzantów. Ale inne znaleziska świadczą o tym, że mogły to zrobić osoby odwiedzające to miejsce przed nami.

Pamiątki, świadczące o obecności partyzantów, członkowie Stowarzyszenia znaleźli natomiast wokół jaskini. To wojenne łuski, pocisk i kawałek uprzęży konia.

- Te artefakty mówią, że na pewno jakieś działania wojenne były tutaj prowadzone, na pewno były oddane strzały - dodaje Pustułka.

Członkowie Stowarzyszenia już planują kolejne akcje poszukiwawcze. We wakacje podczas prac remontowych płyty Rynku będą szukać jeszcze starszych pamiątek niż te z czasów II wojny światowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nawojowa. Przeszukali jaskinię, w której partyzanci ukrywali broń [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto