Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie szczędzili sił, aby ratować ofiary trzęsienia ziemi w Turcji. Sądeccy ratownicy uhonorowani

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
Nowosądeccy bohaterowie ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej otrzymali z rąk wojewody podziękowanie oraz dyplomy
Nowosądeccy bohaterowie ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej otrzymali z rąk wojewody podziękowanie oraz dyplomy UMWM/ Klaudia Kulak
Wojewoda małopolski Łukasz Kmita odwiedził Nowy Sącz, aby spotkać się z sądeckimi ratownikami, którzy dziesięć dni spędzili w epicentrum największej tragedii jaka wydarzyła się w ostatnim czasie na świecie. Z rąk wojewody otrzymali osobiste podziękowania. Padła też obietnica wsparcia Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej SGPR „Nowy Sącz” z rezerwy budżetu Wojewody Małopolskiego w kwocie ćwierć miliona złotych.

Polska Ciężka Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza HUSAR licząca 77 osób i osiem psów do Turcji wyjechała 6 lutego. Wśród nich było 21 wytypowanych strażaków ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej w Nowym Sączu - 16 z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej i pięciu ze Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie (z wydziałem zamiejscowym w Nowym Sączu) w tym trzech przewodników z psami.

Nowosądeccy bohaterowie ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej otrzymali z rąk wojewody podziękowanie oraz dyplomy
Nowosądeccy bohaterowie ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej otrzymali z rąk wojewody podziękowanie oraz dyplomy UMWM/ Klaudia Kulak

Ratownicy zostali zaalarmowani o godzinie 6:45 i od razu zaczęli się pakować. Już o 10:30 wyjechali z Nowego Sącza do Warszawy, gdzie czekał na nich samolot, który miał przetransportować ich do Turcji. Dzięki ich natychmiastowej reakcji na miejscu pojawili się w pierwszej dobie po tragedii. - Na pakowanie jest przewidziane sześć godzin, my zrobiliśmy to w dwie i pół - mówi dowódca Zespołu Operacyjnego Stanisław Wojta.

Zgodnie z planem sądeccy ratownicy mieli udać się do miejscowości Adiaman, ale w miejscowości Besnia tłum zablokował im drogę. Tam jeszcze nie dotarły żadne służby ratownicze. Ludzie błagali o pomoc. - Zapadła szybka decyzja, że zostajemy w tej miejscowości. Zastaliśmy tam 22 całkowicie zniszczone budynki.  - relacjonuje Wojta.

Nowosądeccy bohaterowie ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej otrzymali z rąk wojewody podziękowanie oraz dyplomy
Nowosądeccy bohaterowie ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej otrzymali z rąk wojewody podziękowanie oraz dyplomy UMWM/ Klaudia Kulak

Potężne trzęsienie ziemi o sile 7,8 w skali Richtera i towarzyszące mu liczne wstrząsy wtórne obróciły bowiem w zgliszcza wiele budynków i pozbawiły życia ponad łącznie 40 tys. osób. Skala zniszczeń była ogromna, a konsekwencje trzęsienia ziemi rozciągały się na przestrzeni 300 kilometrów. Ratownicy spotkali się też z bardzo trudnymi warunkami zimowymi. - Nigdy tak nie zmarzłem, jak w Turcji przez tych kilka dni - przyznaje Wojta.

Oprócz ratowników na miejscu były również psy ratownicze, którym wiele osób zawdzięcza życie. Z samego Nowego Sącza w akcji wzięło udział sześć psów. Dzięki wspólnej pracy ratowników i czworonogów udało się uratować 12 osób w tym troje małych dzieci, a miejsce, gdzie znajdowało się sześcioro z nich wskazał psi ratownik z Nowego Sącza - Jager.

- Psy wskazywały nam miejsca, gdzie mogą znajdować się ludzie. Każdy sygnał, który nam dawały był dla nas impulsem do działania. Wiedzieliśmy, że udało się znaleźć żywego człowieka. To dawało nadzieję i możliwości, ale i skracało czas poszukiwania - relacjonuje asp. Bartłomiej Waligóra – przewodnik psa.

Nowosądeccy bohaterowie ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej otrzymali z rąk wojewody podziękowanie oraz dyplomy
Nowosądeccy bohaterowie ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej otrzymali z rąk wojewody podziękowanie oraz dyplomy UMWM/ Klaudia Kulak

Za swoje poświecenie ratownicy otrzymali wiele gestów wdzięczności już na miejscu. - Uścisk dłoni, ciepła herbata, jedzenie, lokalne słodycze - ludzie dawali nam tam wszystko co mieli i to na zawsze zostanie w naszej pamięci - mówi Wojta.

Ciepło przyjęci zostali również po powrocie do kraju, a kilka dni po zakończenie akcji Nowy Sącz odwiedził wojewoda Łukasz Kmita, aby podziękować im za bohaterstwo.

- Żeby uhonorować wasze zaangażowanie postanowiłem przeznaczyć ćwierć miliona złotych z rezerwy wojewody na wasze dozbrojenie. Dobry sprzęt to sprawność działania, a w przypadku tak złożonych akcji, jakie podejmujecie jest to szczególnie istotne. Jesteście najlepszymi ambasadorami Polski Chcemy wam w ten sposób jako małopolanie podziękować. Bardzo się cieszę, że mogą na was liczyć wszyscy, którzy stają w obliczu takiego dramatu, jak to trzęsienie ziemi - zwrócił się do sądeckich ratowników wojewoda.

Nowosądeccy bohaterowie ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej otrzymali z rąk wojewody podziękowanie oraz dyplomy
Nowosądeccy bohaterowie ze Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej otrzymali z rąk wojewody podziękowanie oraz dyplomy UMWM/ Klaudia Kulak

Zadeklarował również, że dołoży wszelkich starań, aby ratownicy, którzy ryzykowali własne życie dla ratowania ofiar trzęsienia ziemi w Turcji otrzymali odznaczenia państwowe.

- Warto pamietać o osobach, które w tych najtrudniejszych chwilach były gotowe nieść pomoc i ratować życie . Wasza gotowość daje nam wszystkim poczucie bezpieczeństwa. Pokazaliście profesjonalizm, odwagę i determinację. Bo polscy strażacy to elita. Teraz po raz kolejny przekonał się o tym cały świat. Chylę czoła przed waszym poświęceniem. To była walka z czasem. Walka z niemożliwym. Jesteście naszymi bohaterami - dodał Kmita.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nie szczędzili sił, aby ratować ofiary trzęsienia ziemi w Turcji. Sądeccy ratownicy uhonorowani - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto