Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie wszyscy sądeczanie przejmują się zakazami związanymi z epidemią

Tatiana Biela
Tatiana Biela
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne fot. KM Policji Nowy Sącz
Sądecka policja dwukrotnie interweniowała w sprawie załamania zakazu gromadzenia się wydanego w związku z epidemią koronawirusa. W pierwszym przypadku chodziło o grupę młodzieży na rynku, w drugim o mężczyzn spożywających alkohol na ławce przy ul. Rokitniańczyków. Wszystkie te osoby otrzymały mandat karny

Podkom. Iwona Grzebyk - Dulak z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu przybliża szczegółu obydwu zdarzeń.

- W czwartek, 26 marca, policyjni wywiadowcy zauważyli, że na sądeckim rynku zebrała się grupa pięciu osób, nie respektując tym samym zakazu gromadzenia się - mówi.

Gdy zauważyli nadjeżdżający samochód dwie dziewczyny odłączyły się od grupy, a na miejscu zostało trzech mężczyzn.

- W trakcie interwencji tłumaczyli, że idą wspólnie napić się alkoholu, co również uchybia obostrzeniom związanym z zagrożeniem epidemiologicznym - relacjonuje przedstawicielka sądeckiej policji.

Ponieważ mężczyźni odmówili przyjęcia mandatu karnego oraz użyli wobec funkcjonariuszy wulgarnych słów, policjanci skierowali wnioski do sądu o ukaranie całej trójki.

Do kolejnego przypadku złamania przepisów doszło w niedzielę, 29 marca.

- Trzech sądeczan nie przejęło się, ani od dawna obowiązującymi przepisami dotyczącymi zakazu spożywania alkoholu w miejscach publicznych, ani też nowymi zasadami bezpieczeństwa dotyczącymi zakazu gromadzenia się więcej niż dwóch osób - mówi Iwona Grzebyk - Dulak.

Policjanci zauważyli ich około godz. 18, gdy pili alkohol na ławce przy ul. Rokitniańczyków.

Cała trójka została ukarana mandatem karnym w związku z naruszeniem przepisów porządkowych, a dodatkowo dwóch z nich za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym - podsumowuje.

Sądecka policjantka przypomina również, że za naruszenia przepisów i narażanie na rozprzestrzenianie epidemii będą wyciągane określone prawem konsekwencje. Dodaje, że w całej Małopolsce można usłyszeć z radiowozów następujący komunikat:

- Tu policja. W związku z ogłoszoną w Polsce epidemią koronawirusa prosimy, aby dla własnego bezpieczeństwa pozostać w domach. Jeżeli niezbędne jest opuszczenie miejsca zamieszkania, należy unikać bezpośredniego kontaktu z innymi osobami, zachowując dystans co najmniej dwóch metrów. Prosimy o niegrupowanie się, aby zminimalizować ryzyko zakażenia. Apelujemy, zostańcie w domach. To od odpowiedzialnej postawy każdego z nas, nie tylko dzisiaj i jutro, ale przez cały czas trwania epidemii zależy zdrowie i życie nasze oraz najbliższych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nie wszyscy sądeczanie przejmują się zakazami związanymi z epidemią - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto