Śmierć onkologa. Nie żyje lekarz Jacek Szabliński
Lek. Jacek Szabliński jak zwykle pojechał na weekend do swojego domu w Siennej nad Jeziorem Rożnowskim. Wieczorem poszedł do sauny, by zrelaksować się i zregenerować siły. Bardzo długo nie wracał. Zaniepokoiło to żonę. Poszła do męża. On nie dawał już oznak życia. Dla niego nie było już szansy na ratunek, który tak wytrwale i skutecznie niósł pacjentom sądeckiej lecznicy. Nie wiadomo, czy doznał ataku serca czy uległ zaczadzeniu. To ma ustalić sekcja zwłok.
- To dla mnie wiadomość, która załamuje - mówi lek. Artur Puszko, dyrektor sądeckiego Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego. - Jacek Szabliński był jednym z najmocniejszych filarów naszej nowej onkologii.
Lek. Jacek Szabliński miał II stopień specjalizacji z chirurgii ogólnej. Trzy lata temu zdał egzamin specjalizacyjny chirurgii onkologicznej.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
